Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Konferencja z okazji 60. rocznicy Rozgłośni Polskiej RWE

0
Podziel się:

Radio Wolna Europa odegrało istotną rolę na polskiej drodze do wolności,
było źródłem wiarygodnych informacji o Polsce i świecie - podkreślali uczestnicy poniedziałkowej
konferencji z okazji 60. rocznicy rozpoczęcia nadawania przez Rozgłośnię Polską RWE.

Radio Wolna Europa odegrało istotną rolę na polskiej drodze do wolności, było źródłem wiarygodnych informacji o Polsce i świecie - podkreślali uczestnicy poniedziałkowej konferencji z okazji 60. rocznicy rozpoczęcia nadawania przez Rozgłośnię Polską RWE.

Rozgłośnia Polska RWE rozpoczęła nadawanie swoich audycji w języku polskim 3 maja 1952 r. z Monachium.

Konferencję zorganizowali: portal polskieradio.pl, fundacja Instytut Lecha Wałęsy, Stowarzyszenie Wolnego Słowa oraz Narodowe Centrum Kultury.

Prezes Polskiego Radia Andrzej Siezieniewski podkreślił, że "Radio Wolna Europa to jedna z tych instytucji, które przez lata budowały wolną Polskę (...), która była słuchana przez prawie 40 lat mimo zagłuszania". "To coś więcej niż radio. RWE było ważną częścią polskiej historii i w takim sensie powinno być zapamiętane" - mówił. Jak dodał, Polskie Radio czyni wiele, aby RWE pozostawało żywą historią, do której można sięgać, dlatego zcyfryzowano wszystkie dostępne zasoby Rozgłośni Polskiej i stworzono serwis internetowy, gdzie są one dostępne.

Senator Aleksander Świeykowski, który był pracownikiem Rozgłośni Polskiej RWE w Monachium, przypomniał, że Senat podjął na początku roku uchwałę i ogłosił maj 2012 r. Miesiącem Rozgłośni Polskiej RWE, a w izbie wyższej odbyło się spotkanie z współpracownikami tej rozgłośni.

"RWE podawała prawdziwe wiadomości, przekazywała prawdę - to najczęściej przytaczany fakt o tej rozgłośni" - mówił. Jak ocenił, "rozgłośnia podawała opisy demokratycznie funkcjonującego kraju, co pozwalało ludziom budować wyobrażenie, jak wygląda świat za żelazną kurtyną i jak powinna w przyszłości wyglądać nasza ojczyzna". Dodał, że źródłem sukcesu była wiarygodność i rzetelność.

Jego zdaniem RWE dawała ludziom optymizm i nadzieję. "Ludzie stłamszeni kartkami na cukier, pustymi półkami w sklepach, siadali przy głośnikach, bo wiedzieli, że w gąszczu terkoczących zagłuszarek wyłapią pojedyncze słowa dające nadzieję na lepszą przyszłość, dające optymizm" - podkreślił.

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak zaznaczył, że w Rozgłośni Polskiej RWE reprezentowane były różne narodowe nurty polityczne oraz kulturalne i to powinno być przykładem umiejętności czerpania z różnorodności tradycji dla współczesnych mediów. "RWE służyło swoimi mikrofonami polskiej opozycji zarówno w kraju, jak i na emigracji (...), w latach 70. było głosem opozycji demokratycznej (...), w stanie wojennym to RWE przełamywało monopol informacyjny" - mówił. Jak ocenił, RWE przez 42 lata było symbolem i źródłem wolnej informacji.

Przedstawiciel fundacji Instytut Lecha Wałęsy odczytał list b. prezydenta RP. "W czasach największych zawirowań totalitarnego zniewolenia (Rozgłośnia Polska RWE) niosła wiarę w zwycięstwo, wspierała i dodawała sił do dalszej walki" - napisał Lech Wałęsa. Podkreślił, że "dziś Polska jest niepodległa, a w tym nieprawdopodobnym sukcesie Rozgłośnia RWE miała swój znaczący udział". Dodał, że "RWE zakończyło swoją misję w Polsce sukcesem, ale walka jeszcze się nie skończyła i dzisiaj radio jest obecne w wielu krajach świata, w których nie ma wolności i demokracji; obecnie swoje audycje radio nadaje w ponad 20 językach, głosząc ideę wolności".

Swoją działalność w RWE wspominali byli pracownicy, m.in. prof. Władysław Bartoszewski - prezes honorowy Stowarzyszenia Pracowników, Współpracowników i Przyjaciół Rozgłośni Polskiej RWE im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego, który współpracował z RWE od 1963 r. "Te 18 pełnych lat to jedne z najważniejszych lat w moim życiu, całkiem nie mniej ważne niż służba w Armii Krajowej, niż wszelkie dokonania nagradzane orderami" - mówił. Dodał, że "było to 18 lat lęku kontrolowanego i planowego świadomego działania" jako tajny współpracownik RWE i podkreślił, że o jego współpracy z rozgłośnią do 1989 r. nie wiedział w Polsce nikt poza jego żoną. Dodał, że nikomu nie udało się tej współpracy zdekonspirować.

Były dziennikarz Rozgłośni Polskiej RWE Stanisław Deja mówił o ogromnej odpowiedzialności za słowo. "Trzeba było być bardzo ostrożnym, ponieważ służby podejmowały wiele prób, aby wprowadzić nas w błąd" - opowiadał. Dodał, że właśnie dzięki wielkiej odpowiedzialności za słowo i rzetelności rozgłośnia była tak wiarygodna.

Radio Wolna Europa powstało w 1949 r. w Nowym Jorku. Jego siedziba znajdowała się w Monachium. Pierwszy program RWE został wyemitowany na falach krótkich do Czechosłowacji 1 czerwca 1950 r.

Od 3 maja 1952 r. do 30 czerwca 1994 r. istniała Polska Rozgłośnia RWE, która w okresie Polski Ludowej była najczęściej słuchanym i systematycznie zagłuszanym radiem zagranicznym. Pierwszym dyrektorem polskiej sekcji RWE został legendarny kurier i emisariusz Komendy Głównej AK i Rządu RP na uchodźstwie Jan Nowak-Jeziorański. Poza nim dyrektorami Polskiej Rozgłośni RWE byli: Zygmunt Michałowski (1976-1982), Zdzisław Najder (1982-1987), Marek Łatyński (1987-1989) i Piotr Mroczyk (1989-1994).

  1. rocznica powstania Polskiej Rozgłośni RWE przypadała w maju 2012 r. (PAP)

bpi/ bos/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)