Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Konflikt w Srii i kryzys strefy euro. O tym będzie konferencja w Niemczech

0
Podziel się:

Dyrektor konferencji Wolfgang Ischinger wskazał na rosnące znaczenie problematyki energetycznej dla bezpieczeństwa na świecie.

Konflikt w Srii i kryzys strefy euro. O tym będzie konferencja w Niemczech
(jonworth-eu/CC/Flickr)

Konflikty w Syrii i Mali, irański program atomowy, kryzys strefy euro i energetyczna samowystarczalność USA, uzyskana dzięki eksploatacji gazu łupkowego, to tematy konferencji bezpieczeństwa rozpoczynającej się 1 lutego w Monachium z udziałem 90 zagranicznych delegacji.

-_ Organizatorzy spodziewają się udziału 70 ministrów obrony i pięciu komisarzy UE _ - powiedział w Berlinie dyrektor konferencji Wolfgang Ischinger.

Do Monachium przyjedzie wiceprezydent USA John Biden. _ - To jego pierwsza zagraniczna podroż w drugiej kadencji. Fakt, że nie wybrał na cel pierwszej wizyty Tokio, Pekinu czy Davos, tylko Monachium, jest ważnym sygnałem _ - ocenił Ischinger.

Do Niemiec przyjedzie też, oprócz innych przedstawicieli amerykańskiej administracji, dziesięciu amerykańskich senatorów, w tym były kandydat na prezydenta John McCain. Obecnych będzie kilkunastu szefów państw i rządów. Swój udział potwierdziło wielu ministrów spraw zagranicznych, w tym Polski - Radosław Sikorski, Francji - Laurent Fabius, Rosji - Siergiej Ławrow i Iranu Ali Akbar Salehi.

Ischinger wskazał na rosnące znaczenie problematyki energetycznej dla bezpieczeństwa na świecie. - _ Podczas jednej z dyskusji zastanowimy się, jakie następstwa dla innych krajów będzie miała samowystarczalność energetyczna USA, uzyskana dzięki wykorzystaniu gazu łupkowego _ - poinformował niemiecki dyplomata. Uczestnicy panelu w pierwszym dniu konferencji przedyskutują także skutki spadku cen na ropę i gaz dla Rosji. W dyskusji ma uczestniczyć rosyjski minister energetyki Aleksandr Nowak.

Tematem obrad będą też stosunki amerykańsko-rosyjskie oraz kontakty między NATO a Rosją. -_ Musimy zastanowić się, jak przełamać istniejącą od czas ow zimnej wojny nieufność do Rosji _ - powiedział Ischinger. W programie jest też dyskusja o roli nowych mocarstw - Chinach, Indii i Brazylii.

Jak podkreślił Ischinger, jednym z celów konferencji jest wyjaśnienie krajom pozaeuropejskim, oczekującym od Niemiec, uważanych za _ centralne mocarstwo w Europie _, bardziej zdecydowanego działania, dlaczego Berlin postępuje w polityce zagranicznej bardzo ostrożnie i _ nie wychyla się _. _ Nasi europejscy partnerzy wiedzą, że jednym z powodów jest historia _ - dodał.

Niemiecki dyplomata przypomniał, że jeszcze 18 lat temu nie do pomyślenia było wysłanie niemieckich żołnierzy w rejon konfliktów. Dodał, że w latach 1995-96 wielkie emocje wzbudzała propozycja skierowania niemieckich ciężarówek wojskowych do Chorwacji.

_ - Od tego czasu wiele zmieniło się, zagranica domaga się od nas większego zaangażowania się, ale Berlin nie chce odgrywać wiodącej roli w polityce bezpieczeństwa _ - tłumaczył Ischinger. W konflikcie w Mali Niemcy oddali do dyspozycji międzynarodowych sił dwa samoloty transportowe, co część opinii publicznej, także w Niemczech, uznała za niewystarczający wkład.

Ze względu na wymuszone kryzysem ograniczanie wydatków na wojsko w budżetach krajów UE, Ischinger opowiedział się za szybszą integracją sił zbrojnych. _ - Obecnie, jak w 19. wieku, każdy kraj ma wszystkie rodzaje broni _ - skrytykował dyplomata. _ - Dlaczego nie ma jeszcze wspólnej europejskiej floty na Bałtyku, tylko wciąż okręty niemieckie, polskie, duńskie i inne? _ - pytał. Jego zdaniem Europa nie ma innego wyjścia, jak tylko ściśle zintegrować swoje systemy obrony.

Ischinger był ambasadorem Niemiec w USA i Wielkiej Brytanii. Od 2008 roku kieruje monachijską konferencją bezpieczeństwa.

Czytaj więcej w Money.pl
Niemiecka gospodarka odbija. Nowe dane Indeksy określające koniunkturę w przemyśle i usługach, wyższe od prognoz.
Afera plagiatowa w niemieckim rządzie Zaufanej kanclerz Angeli Merkel grozi utrata tytułu naukowego.
Strefa euro traci na znaczeniu dla Niemiec Handel Niemiec z członkami unii walutowej od czasu wprowadzenia euro obniżył się z 46 proc. do 37 proc.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)