Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kongres Kobiet: Trzeba znieść limity wiekowe w nauce

0
Podziel się:

Zniesienie barier wiekowych w nauce, np. konieczności uzyskania habilitacji
w ciągu ośmiu lat, poprawiłoby sytuację badaczek zamierzających założyć rodzinę i mieć dzieci -
mówili w piątek eksperci podczas jednej z debat IV Kongresu Kobiet w Warszawie.

Zniesienie barier wiekowych w nauce, np. konieczności uzyskania habilitacji w ciągu ośmiu lat, poprawiłoby sytuację badaczek zamierzających założyć rodzinę i mieć dzieci - mówili w piątek eksperci podczas jednej z debat IV Kongresu Kobiet w Warszawie.

Uczestnicy starali się odpowiedzieć na pytanie postawione w tytule spotkania: "Czy macierzyństwo eliminuje uczoną?".

"W polskiej nauce wiele pieniędzy jest marnowanych na akcje, które mają przyciągnąć kobiety do pracy badawczej. Tymczasem nie ma problemu braku kobiet, które chciałyby pracować naukowo. Jest za to problem z zapewnieniem im dobrych warunków życia" - zauważyła dr Izabela Wagner z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Dr Małgorzata Firczuk z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego powiedziała, że na jej uczelni stypendia otrzymuje bardzo dużo studentek. Z czasem jednak kobiety wykruszają się z nauki. "Zwykle w okolicach doktoratu, blisko 30. roku życia chcą też mieć dzieci i tu pojawia się problem. Są to często osoby, które utrzymują się ze stypendiów doktoranckich; gdy odchodzą na urlop wychowawczy, te stypendia są im często zabierane. Muszą więc podejmować trudne życiowe decyzje" - dr Małgorzata Firczuk.

Zdaniem dr Wagner jedną z największych przeszkód w pogodzeniu roli uczonej z rolą matki jest bariera wieku, np. konieczność uzyskania habilitacji w ciągu ośmiu lat czy ograniczenia wiekowe dla uczonych starających się o granty. Często osoby powyżej 33. czy 35. roku życia nie mogą się już ubiegać o finansowanie swojego projektu badawczego. Jest to kłopotliwe szczególnie dla przyszłych matek, które w krótkim czasie muszą godzić prowadzenie badań naukowych z urodzeniem i wychowaniem dziecka.

"Limity wiekowe są ogromnym problemem. To kłody rzucane pod nogi. Dotyczą też np. dużej części grantów przyznawanych przez Narodowe Centrum Nauki" - wtórowała jej dr Firczuk.

"Jeśli chcemy, by polska nauka nie była w ogonie nauki światowej, to musimy coś zmienić. Chcemy dać możliwość rozwoju właśnie młodym ludziom. Stąd limity wiekowe na granty i habilitacje" - uzasadniała podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Daria Lipińska-Nałęcz. "To nie jest tak, że można w spokoju ducha pracować tak długo, aż coś uda się nam wynaleźć. To są już inne warunki, które narzucił nam świat" - dodała.

Zdaniem uczestników debaty połączenie pracy w laboratoriach z wychowaniem dzieci ułatwiłaby możliwość zostawienia potomstwa w żłobku czy przedszkolu. Konieczne jest więc zakładanie nowych placówek tego typu, najlepiej przy uczelniach czy instytutach.

"To postulat dotyczący nie tylko środowiska naukowego. Jednak są małe szanse, by go zrealizować, bo osoby odpowiadające za tę sferę to zazwyczaj mężczyźni po 50. roku życia" - podkreślił dr Paweł Kubicki ze Szkoły Głównej Handlowej.

Wiceminister nauki zapowiedziała, że 20 września, podczas spotkania z nowymi rektorami uczelni, przedstawi im postulat dotyczący zakładania żłobków. "To jest do wykonania" - powiedziała.

Jak mówiła dr Firczuk, w Polsce powinny również powstawać nowe programy wspierające rodziców - naukowców, które umożliwiłyby np. zatrudnienie kogoś na zastępstwo czy pracę w niepełnym wymiarze godzin.

"Oprócz grantów Fundacji na rzecz Nauki Polskiej jest bardzo mało stypendiów, które są przeznaczone dla rodziców. Nawet FNP przyznaje około 20 tego typu stypendiów, a naukowców mamy przecież tysiące" - tłumaczyła dr Wagner.

Zwróciła również uwagę, że naukowcy są skazani na mobilność, a więc pracujące naukowo matki również. "Pracując w zagranicznych ośrodkach naukowych muszą np. opłacić tam żłobek czy przedszkole dla dziecka - powiedziała Wagner. - W efekcie warunkiem bycia w nauce jest znalezienie bogatego partnera".

W IV Kongresie Kobiet w stołecznym Pałacu Kultury i Nauki bierze udział kilka tysięcy uczestników, w tym goście z zagranicy. Tegoroczne hasło kongresu to "Aktywność, przedsiębiorczość, niezależność". (PAP)

ekr/ agt/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)