Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kopacz: będę apelować do Palikota o niepalenie jointa w Sejmie

0
Podziel się:

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz zapowiedziała we wtorek, że podczas posiedzeń
Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów, które odbędą się tego dnia po południu, będzie apelować do
przedstawicieli Ruchu Palikota, by odstąpili od pomysłu zapalenia jointa w Sejmie.

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz zapowiedziała we wtorek, że podczas posiedzeń Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów, które odbędą się tego dnia po południu, będzie apelować do przedstawicieli Ruchu Palikota, by odstąpili od pomysłu zapalenia jointa w Sejmie.

W piątek klub Ruchu Palikota ma złożyć projekt depenalizujący posiadanie małej ilości marihuany. Tego dnia - jak zapowiedział szef partii Janusz Palikot - wypalony zostanie joint w jednym z pokojów sejmowych klubu. Ma to być "znakiem poparcia" dla projektu oraz służyć sprawdzeniu jak funkcjonuje obecne prawo.

"Chcemy zaprosić przedstawicieli zaprzyjaźnionego z nami środowiska Wolnych Konopi, by w piątek w tym pokoju zapalić jednego jointa i zobaczymy czy ta ustawa, która dzisiaj niby już depenalizowała, rzeczywiście zdepenalizowała, czy też dopiero potrzeba naszej nowelizacji, którą właśnie w piątek przedstawimy" - podkreślił Palikot.

Kopacz, pytana o inicjatywę klubu Ruchu Palikota, wyraziła nadzieję, że "to jest tylko i wyłącznie żart".

Jak poinformowała, podczas posiedzenia Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów, które odbędą się we wtorek po południu, będzie apelować do reprezentującej Ruch Palikota wicemarszałek Wandy Nowickiej oraz szefa klubu Janusza Palikota, aby odstąpili od "tego rodzaju happeningu".

Marszałek Sejmu zaznaczyła, że zna Palikota wiele lat i jej zdaniem jest to bardzo odpowiedzialny polityk. Jak dodała liczy na to, że Palikot wsłucha się w jej apel, "aby tego rodzaju akcji nie robić na terenie Sejmu, który jest miejscem, gdzie się tworzy prawo".

Kopacz podkreśliła, że jako lekarz jest przeciwniczką używania narkotyków. Jak mówiła chciałaby, aby wszyscy, którzy dziś może nie mają za dużej wiedzy o szkodliwości narkotyków, tę wiedzę wreszcie posiedli i "żeby jednak mimo wszystko służyli polskiemu społeczeństwu, temu najmłodszemu szczególnie, dobrym przykładem, a niekoniecznie namawianiem do rzeczy, które nie są w odczuciu medycznym szczególnie dobre". (PAP)

mzk/ son/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)