Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kopacz: mam nadzieję, że Godson będzie mentalnie z PO

0
Podziel się:

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz wyraziła nadzieję, że poseł John Godson - mimo
że zrezygnował z członkostwa w partii i klubie PO - będzie dalej mentalnie w Platformie i w
strategicznych głosowaniach w Sejmie będzie wsparciem dla koalicji PO-PSL.

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz wyraziła nadzieję, że poseł John Godson - mimo że zrezygnował z członkostwa w partii i klubie PO - będzie dalej mentalnie w Platformie i w strategicznych głosowaniach w Sejmie będzie wsparciem dla koalicji PO-PSL.

"Poseł Godson zapowiedział, że w ważnych dla Platformy głosowaniach, będzie głosował tak jak Platforma, pierwszym sprawdzianem będzie - jeśli padnie taki wniosek - głosowanie nad odrzuceniem nowelizacji budżetu. Mam nadzieję, że Godson - mimo że zrezygnował z członkostwa w partii i klubie PO - będzie dalej mentalnie w Platformie i w strategicznych głosowaniach w Sejmie będzie wsparciem dla koalicji PO-PSL" - powiedziała Kopacz dziennikarzom w środę.

Jak zauważyła, nieprzypadkowo Godson znalazł się w PO - znał program partii, wiedział, że w sprawach gospodarczych Platforma jest bardziej liberalna, a w sprawach światopoglądowych dopuszcza różne stanowiska. "To było mocą Platformy" - podkreśliła marszałek Sejmu.

Pytana, czy dla jasności sytuacji posłowie Jarosław Gowin i Jacek Żalek również powinni znaleźć się poza Platformą, Kopacz powiedziała: "To powinna być ich decyzja, po drugie decyzja klubu PO. Jeśli jedni z drugimi nie potrafią dobrze współpracować, źle się czują, a wiemy wszyscy, że polityka to gra zespołowa, to pewnie nie ma żadnego przymusu (żeby być w Platformie)". Jak jednak dodała, jeśli - mimo różnic uda się współpracować - to "dobrze by było, żeby tak to trwało".

Kopacz zapewniła też, że nie obawia się odejścia kolejnych posłów z Platformy ani utraty większości sejmowej. "Wszyscy skrupulatnie liczą nasze głosy, ale podczas strategicznych głosowań, nasza przewaga nie jest trzygłosowa czy dwugłosowa, mamy zdecydowaną górkę. To dobrze świadczy o Platformie, że potrafimy przekonywać do swoich projektów" - zaznaczyła.

"Koalicja trwa blisko sześć lat i niezależnie od tego, jakie były spekulacje, czy koalicjant ma inne zdanie, czy też nie i groźby, że (PSL) może się wyłamać z głosowania, zwykle bywało inaczej. Myślę, że koalicja PO-PSL będzie trwała do końca kadencji" - oceniła marszałek Sejmu.

Godson złożył we wtorek na ręce marszałek Sejmu rezygnację z członkostwa w klubie PO, zapowiedział też odejście z partii; jak powiedział, będzie teraz posłem niezrzeszonym. Jako przyczyny wymienił m.in. różnice, jeśli chodzi o sprawy światopoglądowe i "różne naciski". Przyznał, że o decyzji o odejściu z klubu PO myślał od roku.

Zadeklarował też, że będzie chciał dalej współpracować z Platformą w tych sprawach, w których będzie miał zgodne poglądy z tą partią. (PAP)

mrr/ son/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)