Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kopacz: ofiary przemocy nie mogą zostawać same ze swoim dramatem

0
Podziel się:

Ofiary przemocy w rodzinie nie mogą zostawać same ze swoim dramatem i swoim
oprawcą; nie wolno nam udawać, że ich nie zauważamy - apelowała marszałek Sejmu Ewa Kopacz podczas
gali finałowej konkursu "Miłość z podbitym okiem".

Ofiary przemocy w rodzinie nie mogą zostawać same ze swoim dramatem i swoim oprawcą; nie wolno nam udawać, że ich nie zauważamy - apelowała marszałek Sejmu Ewa Kopacz podczas gali finałowej konkursu "Miłość z podbitym okiem".

W środę rozstrzygnięto drugą edycję konkursu "Miłość z podbitym okiem. Listy nadziei", organizowanego przez posłankę Elżbietę Radziszewską oraz prezydenta Radomska Annę Milczanowską. Honorowy patronat nad nim objęła marszałek Sejmu.

"Ostatni rok przyniósł wiele smutnych doświadczeń, które pokazały, że wielu dramatom można by było zapobiec, gdyby zareagowali sąsiedzi czy inne osoby, które były świadkami tych zdarzeń" - mówiła Kopacz. Apelowała, byśmy nie byli głusi na to, co się dzieje za ścianą, wychodząc z założenia, że sprawy rodzinne załatwia się w domowym zaciszu.

"Nie może być tak, żeby ofiary przemocy zostawały same ze swoim dramatem i ze swoim oprawcą. () Te dramaty obciążają tych, którzy patrzyli, a nie widzieli, słuchali, a nie słyszeli" - mówiła marszałek Sejmu.

Radziszewska przekonywała, że podzielenie się wspomnieniami i opisanie, w jaki sposób udało się wyjść z kręgu przemocy, może komuś uratować życie, a na pewno dodaje odwagi innym ofiarom przemocy.

Potwierdzały to laureatki poprzedniej edycji konkursu. Jedna z nich mówiła, że dzięki udziałowi w konkursie i opisaniu swojej historii, poczuła, że jest ważna i uwierzyła w siebie. "Dzięki temu wyrzuciłam z siebie wiele rzeczy, o których wcześniej nie mogłam mówić. Mówcie o swoich przeżyciach, dzięki temu innym kobietom będzie łatwiej się otworzyć" - zachęcała.

"W życiu chodzi o to, żeby siebie postawić na nogi. Nie ma się czego wstydzić, jeśli czasem trzeba poprosić kogoś o pomoc" - dodała inna z zeszłorocznych laureatek.

Osoby nagrodzone w tym roku przekonywały adresatów swoich "listów nadziei", że warto znaleźć w sobie siłę do walki z przemocą, choć ta walka nigdy nie jest prosta i często trzeba przejść przez piekło, zanim uda się przerwać krąg przemocy.

W tym roku pierwsze miejsce zajęła Danuta Gimza. "Nie pytaj już, czy potrafisz wyzwolić się od przemocy. Zacznij choćby od małych kroczków. Tylko działanie da Ci szansę na przetrwanie, przywróci sens Twojemu życiu!" - napisała w swojej pracy.

Drugie miejsce przyznano Annie Tomczyk. "Do każdej decyzji potrzebny jest impuls lub świadomość, że się bardzo chce coś zmienić. Ja chciałam - chciałam mieć wreszcie spokój, chciałam mieć dom pełen ciepła, radości, dom bez awantur, szykan i smrodu" - napisała.

Trzecie miejsce przypadło Ewie Stachurze. "Wszyscy przeszliśmy przez piekło, ale wyrwaliśmy się z matni alkoholu, terroru i pomimo trudności idziemy do przodu. Ja obecnie pomagam innym wyjść z nałogu alkoholowego, namawiam do zmiany myślenia, wyjścia z toksycznego związku, jeżdżę do zakładów karnych, ośrodków terapeutycznych (), czerpię ogromną satysfakcję z tego, kiedy ktoś wyjdzie na prostą drogę życia" - napisała w swojej pracy.

Wyróżniono również jedynego mężczyznę zakwalifikowanego do konkursu, Arkadiusza Martowicza, który doznawał przemocy ze strony swojej matki.

Konkurs adresowany był do wszystkich, którzy doświadczyli przemocy od osób bliskich i poradzili sobie z tym problemem. Uczestnicy mieli opisać swoje doświadczenia. Nadesłane prace oceniane były przez kapitułę, w której byli m.in.: Radziszewska, Milczanowska, kierowniczka Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" Renata Durda, laureaci konkursu "Policjant, który mi pomógł" Dariusz Cymerman i Agnieszka Makowska oraz nagrodzony "Wyróżnieniem Białej Wstążki" Michał Olszański z Polskiego Radia i TVP. (PAP)

akw/ bno/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)