Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kopacz: w służbie zdrowia jest źle, ale dlaczego tego nie naprawić

0
Podziel się:

Zgadzam się, że w polskiej służbie zdrowia
jest źle, ale nie widzę powodu, by tego nie zmieniać - powiedziała
podczas wtorkowej sejmowej debaty nad pakietem projektów ustaw
zdrowotnych minister zdrowia Ewa Kopacz.

Zgadzam się, że w polskiej służbie zdrowia jest źle, ale nie widzę powodu, by tego nie zmieniać - powiedziała podczas wtorkowej sejmowej debaty nad pakietem projektów ustaw zdrowotnych minister zdrowia Ewa Kopacz.

W jej opinii, w sprawie reformy służby zdrowia nie ma potrzeby przeprowadzania referendum, bo wystarczy posłuchać opinii na temat obecnego stanu publicznej służby zdrowia.

"Zapytajmy polskich pacjentów, czy ta publiczna służba zdrowia spełnia ich oczekiwania? Spytajmy pacjentów, czy są zadowoleni?" - mówiła Kopacz. Dodała, że wystarczy pójść do biura poselskiego, gdzie nierzadko pacjenci proszą posłów o interwencję np. w sprawie ominięcia kolejki na zabieg.

"I to jest ta odpowiedź. Nie trzeba 90 mln na referendum" - podkreśliła minister.

Zaapelowała też do posłów opozycji, by nie przekreślali pracy swoich kolegów nad pakietem ustaw zdrowotnych, bo jeśli zostanie utrzymane status quo, nie będzie to działać na korzyść pacjenta, ale na rzecz "silniejszych grup", które działają w obszarze opieki zdrowotnej.

"Proszę państwa po raz kolejny, abyście odłożyli polityczne debaty, natomiast zaczęli rozmawiać merytorycznie" - dodała Kopacz.

Odnosząc się do krytyki swojego przedmówcy - prof. Zbigniewa Religi, b. ministra zdrowia (PiS) - powiedziała, że powinna dać mu brawo za to wystąpienie. "I oczywiście to czynię. Zgadzam się w pełni, że dzisiaj polskie szpitale to taki obrazek, gdzie spada tynk, gdzie szpital dysponuje tylko zdekapitalizowanym sprzętem, gdzie niekiedy dobry sprzęt zalega w piwnicach (...) I pod tym się podpisuję - tak jest źle, bo pan taką diagnozę postawił, ale nie widzę też powodu, dla którego można by poprzestać wyłącznie na stwierdzeniu, że jest źle" - podkreśliła minister.

Jak dodała, "jeśli stan polskich szpitali, wynagrodzenie polskich lekarzy i pielęgniarek było niedostateczne przez ostatnich kilkanaście lat", to ona nie widzi powodu, dla którego jej poprzednicy nie mogli tego naprawić.

"Jeśli dzisiaj ktoś jest mi w stanie powiedzieć, że jedyną przyczyną złej kondycji ochrony zdrowia jest niedobór środków finansowych, to ja odpowiem tak: w tym roku w porównaniu do ubiegłego roku jest co najmniej 8 mld więcej (...). To pytam, ile jeszcze do tego niewydolnego systemu trzeba tych pieniędzy włożyć?" - pytała Kopacz. (PAP)

js/ mok/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)