Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kopacz: z 4 czerwca 1989 r. możemy być naprawdę dumni

0
Podziel się:

4 czerwca 1989 roku Polska odniosła zwycięstwo, z którego może być naprawdę
dumna - podkreśliła marszałek Sejmu Ewa Kopacz w oświadczeniu z okazji 24. rocznicy pierwszych
częściowo wolnych wyborów parlamentarnych.

4 czerwca 1989 roku Polska odniosła zwycięstwo, z którego może być naprawdę dumna - podkreśliła marszałek Sejmu Ewa Kopacz w oświadczeniu z okazji 24. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych.

"4 czerwca 1989 roku Polacy dali wyraz głębokiego poparcia dla obozu Solidarności oraz zachodzących w naszym kraju przemian społeczno-politycznych. I chociaż nie były to wybory w pełni demokratyczne, to po raz pierwszy w historii PRL mogliśmy samodzielnie i swobodnie zadecydować o swoim losie. Wybraliśmy wolność i demokrację" - napisała marszałek w oświadczeniu przekazanym w wtorek PAP.

Kopacz podkreśla, że z 4 czerwca 1989 r. "możemy być naprawdę dumni". "Staliśmy się inspiracją i przykładem. Polska droga do wolności to nasz znak, to doświadczenie z którego mogą i czerpią inne państwa i narody" - zaznaczyła. Dodała, że wyborom z 1989 r. towarzyszyły entuzjazm, radość i nadzieja, że "tym razem uda się wykorzystać rysującą się przed naszym narodem szansę na zbudowanie niepodległego i demokratycznego państwa" i ta nadzieja - jak podkreśliła - spełniła się.

"To dzięki rozwadze i determinacji, dzięki gotowości do kompromisu utorowaliśmy pokojową drogę do demokracji sobie i innym państwom bloku komunistycznego, kładąc jednocześnie podwaliny dla wspólnej europejskiej rodziny" - czytamy w oświadczeniu marszałek Sejmu.

Kopacz przypomniała, że Sejm ustanowił 4 czerwca Dniem Wolności i Praw Obywatelskich. "Wierzę, że ten właśnie dzień w naszym kalendarzu zajmować będzie miejsce szczególne, przypominając, że właśnie wtedy kształtować zaczęła się nowa, wolna Polska" - dodała.

Wybory z 4 czerwca 1989 r. były rezultatem porozumienia zawartego pomiędzy władzą komunistyczną a przedstawicielami części opozycji i Kościoła podczas obrad Okrągłego Stołu. Frekwencja w pierwszej turze (4 czerwca) była wysoka - ok. 62 proc. Ich wynik był sukcesem Solidarności - 60 proc. wyborców oddało swój głos na kandydatów wystawionych przez Komitet Obywatelski "Solidarność". Na 161 możliwych mandatów poselskich "S" zdobyła w pierwszej turze 160 miejsc, a także 92 mandaty na 100 miejsc w Senacie. W drugiej turze Komitet Obywatelski "Solidarność" zdobył ostatni wolny mandat sejmowy; w wyborach do Senatu "S" zdobyła w sumie 99 mandatów na 100.(PAP)

ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)