Korea Północna przejmie pięć południowokoreańskich budynków w zarządzanym wspólnie przez oba kraje regionie wypoczynkowym w Górach Diamentowych - poinformowała w piątek oficjalna północnokoreańska agencja prasowa.
Pracujący tam obywatele Korei Południowej zostaną deportowani.
Zajęte mają być remiza strażacka, sklep wolnocłowy, centrum w którym spotykały się rodziny z Północy i Południa rozdzielone w wyniku wojny z lat 1950-1953, centrum kulturalne, w którym północnokoreańscy żołnierze spotykali się z turystami oraz spa.
Budynki te mają być przejęte przez północnokoreański rząd lub przekazane nowym partnerom biznesowym.
Korea Płn. domagała się, by Korea Płd. wznowiła wyjazdy turystyczne w region Gór Diamentowych, który jest jednym z głównych źródeł zagranicznych walut dla Phenianu. Wyjazdy zawieszono, po tym jak w 2008 roku północnokoreański żołnierz zastrzelił tam turystkę z Południa. Korea Południowa nie chciała wznowić wyjazdów do czasu przeprowadzenia wspólnego śledztwa w tej sprawie.
Oba kraje rozpoczęły program wyjazdów turystycznych prawie 20 lat temu w ramach wysiłków mających na celu pojednanie na podzielonym półwyspie.
Obecnie relacje pomiędzy obu krajami są bardzo napięte. W ubiegłym miesiącu w rezultacie eksplozji zatonął na Morzu Żółtym okręt południowokoreański. O atak podejrzewana jest Korea Płn., choć władze w Phenianie zaprzeczają by miały coś wspólnego z tym wydarzeniem. (PAP)
keb/ ap/
