Północnokoreańskie władze uwolniły we wtorek południowokoreański kuter rybacki z siedmioosobową załogą, zatrzymany przez siły Korei Płn. na początku sierpnia na Morzu Japońskim - poinformowała południowokoreańska straż przybrzeżna.
Na pokładzie kutra Daeseung 55, zatrzymanego pod zarzutem naruszenia granicy wyłącznej strefy ekonomicznej Korei Płn., znajdowało się czterech Południowych Koreańczyków i trzech Chińczyków.
Phenian długo milczał w sprawie zatrzymania południowokoreańskiej jednostki i pozostawał głuchy na wezwania Seulu o uwolnienie członków załogi.
Wtorkowa prasa południowokoreańska podała, że Phenian zwrócił się do Seulu z prośbą o dostawy ryżu, cementu i sprzętu budowlanego w ramach pomocy humanitarnej, jakiej Korea Płd. zdecydował się udzielić Korei Płn. po fali powodzi. Prośba o dodatkową pomoc została skierowana po tym, jak w ubiegłym tygodniu Południe zdecydowało się dostarczyć Północy pomoc o wartości 8,5 mln dolarów.
Przedstawiciel Korei Płd. potwierdził, że Korea Płn. zwróciła się z prośbą do Seulu o przekazanie pomocy humanitarnej, zanim poinformowała o uwolnieniu kutra.
Jeśli Korea Płd. zdecyduje się udzielić dodatkowej pomocy, będzie to pierwsza tego typu akcja pomocowa odkąd w marcu Korea Płn. storpedowała, jak wykazało międzynarodowe śledztwo, południowokoreańską korwetę Cheonan, co stało się zarzewiem nowego konfliktu między państwami koreańskimi. W ataku zginęło 46 marynarzy. Phenian twierdzi, że nie ma nic wspólnego z zatonięciem korwety. (PAP)
cyk/ ap/
7017020 arch.