Powołanie w Polsce parlamentu seniorów, opiniującego akty prawne, wspierającego rządzących - to zdaniem ministra pracy i polityki społecznej Władysława Kosiniaka-Kamysza dobry sposób, by wykorzystać potencjał tej grupy obywateli.
Minister uczestniczył w środę w konferencji podsumowującej Europejski Rok Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej.
Zdaniem ministra rok ten pokazał, jak wiele energii i jak wielki potencjał drzemie w osobach starszych. Dodał, że komisarz ds. zatrudnienia, spraw społecznych i integracji Laszlo Andor wymienił Polskę jako jeden z trzech krajów (obok Irlandii i Austrii), które w czasie Europejskiego Roku dokonały największych zmian w polityce senioralnej i najlepiej zrealizowały jego idee. Przypomniał, że jednym z efektów tego roku było powołanie w MPiPS Departamentu Polityki Senioralnej, który m.in. wspiera różnego rodzaju inicjatywy podejmowane przez osoby starsze.
"Kończy się rok, ale nie kończy się idea. To początek długiej drogi do zmiany świadomości Polaków, poprawy warunków i jakości życia seniorów, zwiększenia ich uczestnictwa w życiu społecznym" - mówił minister. Jego zdaniem dobrym pomysłem na przyszły rok jest utworzenie w Polsce parlamentu seniorów - na wzór europejskiego parlamentu seniorów. Mógłby on opiniować, wspierać i dawać wskazówki innym instytucjom.
"Osoby starsze to społeczność bardzo świadoma i wymagająca, potrzebuje swojej ponadpartyjnej reprezentacji" - przekonywał.
Także w opinii senatora Mieczysława Augustyna (PO), przewodniczącego Parlamentarnego Zespołu ds. Osób Starszych, seniorom brakuje reprezentacji, brakuje też strategii na rzecz tej grupy społecznej. Przypomniał, że przy samorządach funkcjonują rady seniorów, jednak jest ich w całej Polsce tylko 27. Powiedział, że marzeniem zespołu są rady seniorów w każdym samorządzie i na poziomie centralnym, powoływane przez samych seniorów. Dodał, że przy najbliższej nowelizacji prawa dotyczącego samorządów zostaną stworzone podstawy prawne do tworzenia takich rad.
Przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Uniwersytetów Trzeciego Wieku poseł Michał Szczerba (PO) uznał, że parlament seniorów mógłby powstać na bazie rad seniorów, dlatego należy zachęcać samorządy do powoływania ich. Powiedział, że taki parlament funkcjonuje np. w Irlandii, zbiera się regularnie, ma swoje komisje, np. ds. edukacji i polityki społecznej, ma też swoich przedstawicieli w różnych instytucjach rządowych. Opiniuje i konsultuje akty prawne oraz dokumenty dotyczące osób starszych.
Szczerba przekonywał, że rady seniorów działające przy samorządach powinny zabiegać o dostęp do edukacji, kultury, obiektów sportowych i innej infrastruktury. "Macie państwo do tego prawo, ta cała infrastruktura, która powstaje na waszych oczach, powinna być dostępna dla wszystkich, nie tylko dla młodych" - mówił.
Barbara Mroczkowska z Rady Miasta Leszna przestawiła rozwiązania, które wprowadzono tam z myślą o seniorach. Jak mówiła, zarówno w obiektach sportowych, np. na basenie, są specjalne oferty dla seniorów, także w zakładach usługowych, m.in. u fryzjera oraz w kawiarniach. Działają zespoły artystyczne, organizowane są imprezy z myślą o osobach starszych, działa nawet grupa seniorek-cheerleaderek.
Wiceprzewodnicząca AGE Platform Europe Halina Potocka poinformowała, że komisarz Andor zapowiedział, że będą środki na kontynuowanie inicjatyw rozpoczętych w Europejskim Roku Aktywności Osób Starszych, m.in. na stworzenie sieci europejskich miast przyjaznych seniorom. Zachęciła, by podejmować działania takie jak z Lesznie, korzystając z unijnych funduszy. (PAP)
akw/ bos/ gma/
