Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kosiniak-Kamysz: zmiany kadrowe w wojsku to nic nadzwyczajnego

0
Podziel się:

Wiceminister obrony Zenon Kosiniak-Kamysz, który w piątek uczestniczył w
zakończeniu roku akademickiego w Akademii Obrony Narodowej powiedział, że zmiany kadrowe w wojsku
to nic nadzwyczajnego. Zaznaczył, że odwołany rektor AON otrzymał propozycję objęcia innego
stanowiska w armii.

Wiceminister obrony Zenon Kosiniak-Kamysz, który w piątek uczestniczył w zakończeniu roku akademickiego w Akademii Obrony Narodowej powiedział, że zmiany kadrowe w wojsku to nic nadzwyczajnego. Zaznaczył, że odwołany rektor AON otrzymał propozycję objęcia innego stanowiska w armii.

W ubiegłym tygodniu MON zapowiedziało odwołanie komendanta-rektora tej uczelni gen. bryg. Janusza Kręcikija.

"W dobie cięć budżetowych, kryzysu, ograniczenia produkcji zdobywanie specjalistycznej wiedzy jest szczególnie ważne" - powiedział Kosiniak-Kamysz. Dodał, że Polska łatwiej może "zaimponować światu" wiedzą niż produkcją przemysłową. Gratulował osiągnięć Senatowi AON i jej rektorowi.

Podsumowując miniony rok, Kręcikij przypomniał, że Akademia uruchomiła 10 nowych kierunków studiów podyplomowych, kursy obronne dla pracowników administracji publicznej, kursy językowe. AON może też uczestniczyć w wymianie studentów w ramach programu Erasmus. Rektor podkreślił, że środowisko naukowe uczelni wspierało profesjonalizację armii, a w rankingu "Perspektyw" AON zajęła pierwsze miejsce wśród uczelni wojskowych.

Pytany o decyzję ministra obrony Bogdana Klicha o odwołaniu Kręcikija ze stanowiska rektora, Kosiniak-Kamysz powiedział, że "Decyzje kadrowe w wojsku są o wiele częstsze niż w środowisku cywilnym". "Żołnierze, również generałowie, są przyzwyczajeni, że wzywa się ich do innych obowiązków. Chodzi o to, by każdy z generałów mógł zdobyć jak najwięcej doświadczeń w sztabach, jednostkach i na uczelniach" - powiedział. Przypomniał, że Kręcikija przewidziano do objęcia innego stanowiska w wojsku - dowódcy Śląskiego Okręgu Wojskowego.

"Wiadomo, że Śląski Okręg Wojskowy ma być zlikwidowany. To upokarzająca propozycja dla kogoś, kto ma doświadczenie naukowe" - ocenił szef BBN Aleksander Szczygło. Decyzję ministra Klicha o odwołaniu Kręcikija przed końcem trzyletniej kadencji ocenił jako "niezrozumiałą i lekkomyślną". "To powrót do polityki promowania młodych, ale młodych duchem, tymczasem zmiana pokoleniowa jest w armii konieczna. Generał Kręcikij jest jednym z symboli tej zmiany" - dodał.

W ubiegłym tygodniu MON informując o kolejnych zmianach kadrowych podał, że 44-letni gen. Kręcikij ma zostać odwołany. Na jego miejsce został wyznaczony starszy o 12 lat gen. dyw. Romuald Ratajczak. W środę decyzję MON oprotestował Senat AON. (PAP)

brw/ aja/ pz/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)