Policjanci z Koszalina zatrzymali 24- letniego Damiana K., który - podając się za kleryka z seminarium duchownego - wyłudzał od przechodniów pieniądze.
Fikcyjny kleryk tłumaczył ofiarodawcom, że zbiera pieniądze na organizację pielgrzymki do Watykanu lub Częstochowy. Tym, którzy go wspomogli, wręczał obrazki z wizerunkami świętych.
Decyzją sądu wobec zatrzymanego zastosowano dozór policyjny. Podczas procesu odpowie za wyłudzanie pieniędzy. Nie będzie to zresztą jego pierwsza rozprawa. Przed pięcioma laty w Szczecinie, podając się za przedstawiciela fundacji charytatywnej, zbierał datki "na pomoc powodzianom". Wówczas sąd skazał go na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
Policja ustaliła na razie tożsamość trzech ofiar "kleryka". - "Apelujemy do mieszkańców Koszalina, by wszystkie osoby, oszukane przez Damiana K., jak najszybciej zgłosiły się na policję - powiedział w czwartek PAP Daniel Rak z biura prasowego zachodniopomorskiej policji w Szczecinie. (PAP)
mgm/ gma/
