Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kotecki: rząd działa na rzecz możliwie szybkiego przyjęcia euro

0
Podziel się:

Rząd kontynuuje wszelkie niezbędne działania, które pozwolą przyjąć euro
tak szybko, jak to będzie możliwe - zapewnił w piątek wiceminister finansów Ludwik Kotecki. Dodał,
że określenie precyzyjnej daty byłoby jednak obarczone bardzo dużym ryzkiem.

Rząd kontynuuje wszelkie niezbędne działania, które pozwolą przyjąć euro tak szybko, jak to będzie możliwe - zapewnił w piątek wiceminister finansów Ludwik Kotecki. Dodał, że określenie precyzyjnej daty byłoby jednak obarczone bardzo dużym ryzkiem.

"Wbrew pojawiającym się ostatnio opiniom, w związku z trwającym kryzysem finansów publicznych w niektórych państwach członkowskich strefy euro, a w szczególności w Grecji, intencją rządu wciąż jest dążenie do możliwie szybkiego przyjęcia euro, przy jednoczesnym uwzględnieniu warunków bezpiecznego przyjęcia wspólnej waluty" - napisał Kotecki w komunikacie opublikowanym w piątek na stronie internetowej resortu finansów.

Wyjaśnił, że stanowisko takie zostało wyrażone m.in. w przyjętym przez rząd 27 kwietnia 2009 r. dokumencie pt. "Uwarunkowania realizacji kolejnych etapów Mapy Drogowej Przyjęcia Euro przez Polskę". Określono w nim strategię bezpiecznego wypełnienia kryteriów przyjęcia euro.

Kotecki zaznaczył, że obecnie warunki bezpiecznego włączenia złotego do systemu ERM II (kiedy kurs waluty nie może podlegać nadmiernym wahaniom - PAP) nie zostały spełnione z kilku powodów. Wiceminister wskazał przede wszystkim na zaburzenia na rynkach finansowych i związaną z tym nadmierną zmienność kursu złotego. Poza tym w efekcie spowolnienia gospodarczego przesunęła się "perspektywa spełnia kryterium fiskalnego", nie ma także porozumienia politycznego co do przeprowadzenia formalnych dostosowań koniecznych do przyjęcia wspólnej waluty.

"Mając na uwadze wciąż bardzo wysoki stopień niepewności co do kształtowania się przyszłej sytuacji gospodarczej, określenie w obecnym momencie precyzyjnej daty wprowadzenia euro w Polsce byłoby obarczone bardzo dużym ryzykiem" - napisał Kotecki. Wskazał, że niezrealizowanie wyznaczonego terminu obniżyłoby wiarygodność strategii integracji walutowej Polski ze strefą euro, co miałoby niekorzystne skutki gospodarcze.

"Polski rząd za moim pośrednictwem kontynuuje jednak wszelkie niezbędne działania, które pozwolą przyjąć euro tak szybko, jak to będzie możliwe, a równocześnie w sposób bezpieczny i jak najbardziej korzystny dla gospodarki i społeczeństwa" - napisał wiceminister.

Według niego wyrazem determinacji rządu do realizacji wyznaczonego celu było m.in. powołanie w listopadzie 2009 r. specjalnej struktury organizacyjnej ds. wprowadzenia euro w Polsce, w skład której wchodzi m.in. Narodowy Bank Polski. Jest ona odpowiedzialna za opracowanie pełnego zbioru działań przygotowawczych do integracji Polski ze strefą euro.

"Kontynuowanie przygotowań, w warunkach niepewności co do ostatecznego terminu przyjęcia przez Polskę euro, ma na celu zapewnienie gotowości do przyjęcia wspólnej waluty w momencie, gdy zostaną spełnione warunki ekonomiczne i polityczne określone w w/w dokumencie" - podsumował wiceminister.

We wtorek wiceminister finansów Dominik Radziwiłł poinformował, że Polska może najwcześniej przystąpić do Europejskiej Unii Monetarnej w roku 2014, ale 2015 jest bardziej realistyczny. Natomiast dwa tygodnie temu premier Donald Tusk powiedział, że mapa drogowa przyjęcia wspólnej europejskiej waluty nie jest obecnie priorytetem.

Obecnie Polska nie spełnia żadnego z kryteriów z Maastricht - pięciu warunków przyjęcia wspólnej waluty. Zgodnie z nimi inflacja nie może przekraczać w ciągu jednego roku o więcej niż 1,5 pkt proc. średniego wskaźnika inflacji z trzech krajów UE o najbardziej stabilnych cenach. Poziom deficytu sektora finansów publicznych nie może na trwałe przekroczyć 3 proc. PKB, a dług publiczny - 60 proc. PKB. Z kolei stopy procentowe nie mogą być wyższe o 2 pkt od średniej stóp w trzech krajach o najbardziej stabilnych cenach. Ponadto waluta kraju, który ma przystąpić do strefy euro musi przez dwa lata przebywać w mechanizmie ERM II. Poza tym prawo kraju przystępującego do "eurozony" musi być spójne z regulacjami dotyczącymi euro. (PAP)

mmu/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)