Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kowalewski: wejście do NATO było błędem

0
Podziel się:

Wstąpienie do NATO było błędem, członkostwo nie zwiększa bezpieczeństwa
Polski, a w razie konfliktu naraża ją na atak - ocenił zastępca redaktora naczelnego polskiej
edycji miesięcznika Le Monde diplomatique Zbigniew Marcin Kowalewski.

Wstąpienie do NATO było błędem, członkostwo nie zwiększa bezpieczeństwa Polski, a w razie konfliktu naraża ją na atak - ocenił zastępca redaktora naczelnego polskiej edycji miesięcznika Le Monde diplomatique Zbigniew Marcin Kowalewski.

"Likwidacja Układu Warszawskiego była niezwykłą okazją i historyczną szansą, by zakończyć podział świata na bloki. Uważam, ze Polska powinna była wyciągnąć z przynależności do układu wniosek, że nie należy w przyszłości wstępować do żadnego bloków, lecz prowadzić politykę zagraniczną na rzecz odprężenia, bezpieczeństwa, rozbrojenia, niezaangażowania i pokojowej współpracy" - powiedział Kowalewski, lewicowy publicysta, tłumacz, działacz pierwszej "S". ? Według niego "okazało się, że NATO nie jest przeciwwagą dla Układu Warszawskiego, lecz samodzielną instytucją mającą służyć interesom Stanów Zjednoczonych i innych mocarstw". ? Kowalewski odrzuca tezę, że sojusz północnoatlantycki jest instytucją zapewniającą bezpieczeństwo Polski. "Nie zgadzam się z tym. NATO nie zapobiega żadnym konfliktom, służy mocarstwom do nakręcania konfliktów i wikłania w nie innych. Kiedyś Polska uczestniczyła w interwencji w Czechosłowacji, co było skutkiem przynależności do Układu Warszawskiego. Tuż po wstąpieniu Polski do NATO
sojusz przeprowadził naloty na Serbię, doszło ataków na skupiska wielkomiejskie, rzecz bez precedensu w Europie po drugiej wojnie światowej" - powiedział wiceszef LMD.

Jego zdaniem także poparcie Polski dla inwazji na Irak można wiązać ze wejściem do Organizacji. "Po wstąpieniu do NATO szybko przyszedł udział w agresji na Afganistan i Irak. Operacja iracka wprawdzie nie była działaniem NATO, ale przynależność ma nie tylko bezpośrednie, ale i pośrednie skutki. Takim skutkiem był udział w napaści na Irak" - powiedział. ? Według szefa lewicowego pisma przynależność do NATO wiąże się z narażeniem Polski na ryzyko ze strony rosyjskich rakiet balistycznych. "To, że NATO się utrzymuje, mimo że nie ma już paktu, dla którego sojusz miał być przeciwwagą, generuje tendencje do powstawania przeciwnego bloku, co grozi konfliktem" - ocenił Kowalewski. Jego zastrzeżenia budzi też planowane rozmieszczenie w Polsce elementów amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej. "Instalacja tarczy, która ciągle wisi nad Polską, oznacza, że gdyby doszło do konfliktu, rosyjskie rakiety balistyczne w pierwszej kolejności musiałyby niszczyć tę tarczę" - powiedział. (PAP)

brw/ malk/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)