# dochodzi wypowiedź Jana Dziedziczaka (PiS) #
16.11. Warszawa (PAP/Media) - Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej zapowiedział we wtorek, że 24 listopada odbędzie się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego nt. m.in. stosunków polsko-rosyjskich. Na posiedzenie RBN zostali zaproszeni byli prezydenci i premierzy.
Szef BBN nawiązał do problemu współpracy NATO i Rosji, który ma być poruszany na listopadowym szczycie NATO w Lizbonie.
"Rozesłałem zaproszenia wszystkim prezydentom i premierom, w tym także premierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, który co prawda zrezygnował z członkostwa w Radzie, ale wysłałem mu zaproszenie jako byłemu premierowi. Mam nadzieję, że na tym forum, które będzie poświęcone problematyce polsko-rosyjskiej opracujemy, rozwiniemy polską strategię stosunków z Rosją" - powiedział Koziej w "Sygnałach Dnia" w Polskim Radiu.
Na początku listopada lider PiS zrezygnował z członkostwa w RBN, uzasadniając swoją decyzję negatywną oceną m.in. sposobu negocjowania przez rząd umowy gazowej z Rosją oraz podejścia rządu i prezydenta do zmian Traktatu Lizbońskiego.
Poseł PiS Jan Dziedziczak powiedział na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie, że usilne zapraszanie na posiedzenia RBN szefa PiS "najwyraźniej ma za zadanie odwracanie uwagi od nieudolności rządu".
"Prawdopodobnie propagandzistom Donalda Tuska zależy na tym, żeby np. mówić o RBN i obecności, bądź nieobecności prezesa Jarosława Kaczyńskiego, a nie o np. skandalicznej sytuacji polskich zabytków, polskiej kultury" - stwierdził polityk PiS.(PAP)
wni/ stk/ mok/ jbr/