Był człowiekiem, który wnosił równowagę do wszelkich debat - tak Tadeusza Mazowieckiego wspominał szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej. Pierwszy premier III Rzeczypospolitej zmarł w poniedziałek nad ranem, miał 86 lat.
Od 2010 r. Mazowiecki był doradcą prezydenta Bronisława Komorowskiego.
"Często z panem premierem się widywałem, często się spotykaliśmy. W bezpośrednich kontaktach i w pracy był zupełnie normalnym człowiekiem, nigdy go nie traktowałem jako postaci pomnikowej, nie nachodziła mnie taka refleksja, że to jest jakaś wielka postać, wielki symbol" - powiedział Koziej w porannej audycji w radiowej Trójce.
Mówił, że Mazowiecki był "najnormalniejszym, pracującym człowiekiem, dociekliwym, spokojnym". "Na naradach u pana prezydenta zawsze jego głos był głosem doprecyzowującym różne ważne problemy, którymi się zajmowaliśmy. (...) W takiej bezpośredniej pracy był człowiekiem, który wnosił do dyskusji o problemach takie spojrzenie całościowe, uspokajające, bo jak zwykle często problemy mają różne wątki" - dodał Koziej.
"On był tym człowiekiem, który wnosił pewną równowagę do wszelkich debat" - podkreślił.
Tadeusz Mazowiecki urodził się 18 kwietnia 1927 r. w Płocku. Był ostatnim premierem PRL i pierwszym premierem III Rzeczypospolitej, wybranym po wyborach 4 czerwca 1989 r. Był jednym ze współzałożycieli oraz przewodniczącym Unii Demokratycznej i Unii Wolności.
Był posłem na Sejm PRL III, IV i V kadencji, poseł na Sejm RP I, II i III kadencji (w latach 1991-2001). Od 2010 r. pełnił funkcję doradcy Prezydenta RP ds. polityki krajowej i międzynarodowej. Kawaler Orderu Orła Białego. (PAP)
akw/ bno/ as/