Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kraków: Debata na temat bezpieczeństwa po szczycie NATO w Chicago

0
Podziel się:

NATO jest bardzo ważnym instrumentem dla bezpieczeństwa naszego kraju, ale
bezpieczeństwo musimy sobie zapewnić przede wszystkim własnym wysiłkiem - powiedział w środę szef
MSZ Radosław Sikorski podczas debaty zorganizowanej przez Instytut Studiów Strategicznych w
Krakowie.

NATO jest bardzo ważnym instrumentem dla bezpieczeństwa naszego kraju, ale bezpieczeństwo musimy sobie zapewnić przede wszystkim własnym wysiłkiem - powiedział w środę szef MSZ Radosław Sikorski podczas debaty zorganizowanej przez Instytut Studiów Strategicznych w Krakowie.

W debacie "Bezpieczeństwo międzynarodowe po szczycie w Chicago" uczestniczył także b. szef MSZ prof. Adam Daniel Rotfeld, moderatorem był jeden z założycieli Fundacji Instytut Studiów Strategicznych senator Bogdan Klich.

"NATO jest bardzo ważnym, niezbędnym instrumentem dla bezpieczeństwa naszego kraju i całego obszaru, ale uważam, że własne bezpieczeństwo musimy zapewnić sobie przede wszystkim naszym własnym wysiłkiem" - powiedział Radosław Sikorski.

Jego zdaniem, "wyniki szczytu NATO wywołują niedosyt i wskazują obszary, które wymagają poprawy". Minister wskazał na różnice w ocenie bezpieczeństwa i zagrożeń między poszczególnymi krajami. "Kraje Grupy Wyszehradzkiej (Polska, Czechy, Słowacja, Węgry) i graniczne akcentują tradycyjne potrzeby bezpieczeństwa - czyli zdolności do obrony kolektywnej. I tu musi obowiązywać nadal ta transatlantycka umowa. () Nie możemy zgodzić się na planowanie, które zakłada, że nie będzie już potrzebna żadna wojskowa operacja obronna. () Potrzebny jest kompromis między potrzebami tych, którzy czują się bardziej bezpieczni, i tych, którzy czują się bardziej narażeni" - powiedział minister.

Zdaniem Sikorskiego, UE powinna wzmacniać swoje zdolności obronne. "Po pierwsze na wypadek, gdyby USA i NATO nie były w stanie wywiązać się ze zobowiązań; po drugie - dlatego, że zdolności obronne powinny być instrumentem naszej europejskiej dyplomacji - do wpływania na nasze otoczenie" - powiedział szef MSZ.

Z kolei Adam Daniel Rotfeld zwrócił uwagę na rysujące się obecnie nowe zjawiska: pierwszym jest demilitaryzacja koncepcji bezpieczeństwa - rozszerzonego obecnie do aspektu gospodarczego, demograficznego, fiskalnego i politycznego, a nie tylko militarnego; drugim - tendencja do renacjonalizacji bezpieczeństwa, "kiedy każdy kryzys i trudna sytuacja sprawiają, że państwa uciekają w nisze narodowe".

Także prof. Rotfeld wskazał na potrzebę "przezwyciężenia oporu, jaki napotyka współpraca UE i NATO", spowodowanego - według niego - "rozbieżnościami w pojmowaniu priorytetów przez różne państwa europejskie". Obaj politycy potwierdzali także potrzebę określenia przez Sojusz Północnoatlantycki zasad współpracy z Rosją.

Na szczycie NATO w Chicago 20-21 maja przywódcy państw i rządów uznali, że sojusz musi zachować zdolność do wspólnej obrony i reagowania kryzysowego, będzie rozwijać współpracę z UE i wzmacniać więzy z państwami partnerskimi. Deklaracja szczytu dotycząca zdolności obronnych stwierdza, że państwa członkowskie muszą sprostać tym wyzwaniom, mając do czynienia z ostrym kryzysem finansowym i zmieniającą się sytuacją geostrategiczną.

W pierwszym punkcie deklaracji przywódcy państw sojuszu zadeklarowali wolę utrzymania i wzmacniania zdolności sojuszu do wypełniania jego zasadniczej roli - wspólnej obrony, zarządzania kryzysowego i wspólnego bezpieczeństwa.

NATO stawia sobie cel zbudowania do 2020 r. nowoczesnych, ściśle powiązanych sił, wyposażonych, wyszkolonych i dowodzonych tak, by mogły współdziałać w każdych warunkach, i by to osiągnąć za kluczową uznaje inicjatywę smart defence. Zgodnie z tym podejściem utrzymanie zdolności obronnych pozostaje domeną poszczególnych państw, jednak wobec rosnących kosztów technologii zbrojeniowej i malejących budżetów wiele z tych zdolności sojusznicy mogą nabyć tylko w ramach wspólnych programów.

Ustalenia szczytu NATO - w tym m.in. podtrzymanie decyzji o zakończeniu operacji ISAF w Afganistanie, potwierdzenie zasady wspólnej obrony, deklaracja budowy tarczy antyrakietowej - przedstawili w ubiegłym tygodniu senackim komisjom obrony oraz spraw zagranicznych przedstawiciele Kancelarii Prezydenta, MSZ i MON.(PAP)

hp/ mok/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)