Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kraków: Filmy gangsterskie tematem Otwartej Akademii Kina Japońskiego

0
Podziel się:

Wykłady, projekcje, dyskusje poświęcone filmom gangsterskim znajdą się w
programie VIII Otwartej Akademii Kina Japońskiego w Krakowie, która rozpocznie się w poniedziałek w
Muzeum Manggha.

Wykłady, projekcje, dyskusje poświęcone filmom gangsterskim znajdą się w programie VIII Otwartej Akademii Kina Japońskiego w Krakowie, która rozpocznie się w poniedziałek w Muzeum Manggha.

Jak poinformowali organizatorzy, kino gangsterskie (yakuza-eiga), wraz z filmami samurajskimi oraz filmową fantastyką (kaiju-eiga), jest wizytówką kinematografii Kraju Wschodzącego Słońca. Cykl comiesięcznych wieczorów w ramach Akademii poprowadzi znawca kina azjatyckiego dr Piotr Kletowski. Opowie on widzom o dorobku tak uznanych reżyserów jak: Akira Kurosawa, Yasuzo Masumura, Kihachi Okamoto, Seijun Suzuki, Hideo Gosha, Kinji Fukasaku, Takeshi Kitano, Takashi Miike. Spotkania są bezpłatne, przeznaczone dla wszystkich zainteresowanych. "Akademia ma stałych słuchaczy, ale ciągle też pojawiają się nowe osoby. Nic dziwnego. Wykłady w Mandze są atrakcyjne, bo pokazują to, co jest odmienne i to, co wspólne dla kultury azjatyckiej i europejskiej" - powiedział PAP filmoznawca. Dla Polaków np. szokujące może być uwypuklenie przemocy i śmierci w kinie japońskim. Zrozumiała natomiast jest heroizacja śmierci, charakterystyczna dla europejskiej epoki romantyzmu. Ciekawostką może być, że w Azji nie ma wyraźnego podziału
na kino komercyjne i niekomercyjne. Twórcy kina gatunkowego są tak samo szanowani jak twórcy kina autorskiego. Zdaniem Kletowskiego film jest specyficzną dla Japonii formą sztuki, ponieważ kraj zaadaptował go z kultury zachodniej, ale przedstawia w nim treści azjatyckie. Jak ocenił filmoznawca, Polacy interesują się kinem japońskim, które jednak wciąż jest dość enigmatyczne. Starsze pokolenie pamięta, kiedy w dyskusyjnych klubach filmowych (DKF) królowały produkcje z Kraju Kwitnącej Wiśni. Szczególnie w latach 60. XX w. dyktowały one trendy kinu światowemu. Teraz fala zainteresowania przeszła na młodych, których ciekawią przede wszystkim anime, będące głównie filmowymi wersjami dalekowschodnich komiksów. Kino japońskie - mówił filmoznawca - jest kluczem do zrozumienia odległej kultury Dalekiego Wschodu. "Pamiętajmy, dla Andrzeja Wajdy - fundatora i założyciela Centrum Manggha - to właśnie kino japońskie, zwłaszcza filmy Kurosawy, były źródłem inspiracji" - podsumował w rozmowie z PAP Kletowski. (PAP) bko/
drag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)