Czwórka nastolatków ze szkoły w podkrakowskich Mogilanach, dręczycieli 14-latka, który usiłował popełnić samobójstwo, trafi do pogotowia opiekuńczego - zadecydował we wtorek sąd rodzinny w Krakowie.
Nastolatkowie - podejrzani o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad kolegą, w wyniku czego doprowadzili go do targnięcia się na swoje życie - pozostaną w pogotowiu opiekuńczym do czasu zakończenia postępowania w tej sprawie.
Policja zainteresowała się sprawą, gdy 25 października nastolatek próbował popełnić samobójstwo.
"Według policyjnych ustaleń, chłopiec doświadczał przemocy od co najmniej roku. W ostatnim okresie agresja sprawców wobec chłopca nasiliła się. Napastujący chłopca agresorzy wyzywali go wulgarnie, straszyli pobiciem, a także kilkakrotnie pobili. Zdarzyło się to także w obecności innych uczniów, którzy jednak nie przyszli z pomocą ofierze. O przeżywanej gehennie oprócz samej ofiary i uczniów szkoły nikt nie wiedział" - powiedział PAP rzecznik prasowy małopolskiej policji Dariusz Nowak.
Po kolejnej napaści, kiedy w szkole jeden z agresorów uderzył chłopca w twarz i chciał sprowokować do bójki, ten wrócił do domu i postanowił popełnić samobójstwo. Powiesił się, jednak sznur się urwał, dzięki czemu chłopiec przeżył.
Poszkodowany chłopiec został otoczony profesjonalną pomocą i wsparciem psychologów z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Myślenicach.(PAP)
hp/ malk/ gma/
