21.2.Kraków (PAP) - Kolejnych sześciu właścicieli dalekomorskich kutrów rybackich odpowie przed sądem za oszustwa przy sprzedaży oleju żeglugowego. Prokuratura Apelacyjna w Krakowie skieruje w tej sprawie akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Wejherowie, wydział zamiejscowy w Pucku - poinformował PAP we wtorek rzecznik prokuratury Jerzy Balicki.
Według prokuratury, każdy z właścicieli kutrów wystawił po kilkadziesiąt tzw. kwitów bunkrowych, poświadczających odbiór paliwa żeglugowego, sprzedawanego z obniżoną akcyzą, w ilościach znacznie przekraczających ich zapotrzebowanie.
Za każdy litr poświadczonego, a nie odebranego paliwa, dostawali oni od organizatorów procederu po 20 groszy lub pewna ilość paliwa za darmo. Osiągnęli w ten sposób korzyść w wysokości od 10 do 15 tys. zł.
Wszyscy podejrzani armatorzy przyznali się do winy i zadeklarowali chęć dobrowolnego poddania się karze. Prokuratura zgodziła się na kary pozbawienia wolności w zawieszeniu i wysokie grzywny. Wnioski w tej sprawie dołączy do aktu oskarżenia, który niebawem wyśle do sądu.
Tymczasem importowany z zagranicy olej żeglugowy był sprzedawany na stacjach jako obciążony większą akcyzą olej napędowy, a fikcyjne spółki tworzyły dokumentację legalizującą ten proceder i wykazującą, że akcyza została opłacona.
W tym wątku śledztwa podejrzanych jest już ponad 30 osób, a uszczuplenia na szkodę Skarbu Państwa wynoszą co najmniej dwa miliony zł.
Śledztwo prowadzone przez krakowską PA dotyczy procederu handlu paliwami z wyłudzeniem akcyzy przez różne spółki i prania brudnych pieniędzy. (PAP)
hp/ dsr/