Łączną kwotą 250 tys. zł będą dysponować mieszkańcy trzech dzielnic Krakowa, które przystąpiły do pilotażowego projektu budżetu partycypacyjnego. Jesienią w głosowaniu zdecydują, na jakie inwestycje wydać te pieniądze.
Idea budżetu partycypacyjnego (nazywanego też obywatelskim) jest popularna na Zachodzie. Zakłada m.in. szerokie konsultowanie z mieszkańcami planowanych wydatków oraz wskazywanie przez nich spraw, które powinny być realizowane w pierwszej kolejności. W Polsce różne formuły tego rozwiązania stosują już m.in. Poznań, Sopot, Płock, Karpacz czy Dąbrowa Górnicza.
"Chcemy przekonać mieszkańców, radnych i urzędników, że taka forma aktywności obywatelskiej jest atrakcyjna i zachęcić ich do udziału w niej" - mówił podczas środowej konferencji prasowej Przemek Dziewitek, prezes Stowarzyszenia "Pracownia Obywatelska", które jest inicjatorem akcji.
Środki z budżetu partycypacyjnego będą mieli do dyspozycji mieszkańcy trzech krakowskich dzielnic: Prądnik Biały, Zwierzyniec oraz Bronowice. Pierwsze dwie zobowiązały się przeznaczyć do dyspozycji mieszkańców po 100 tys. zł, a trzecia - 50 tys. zł.
W połowie maja w wytypowanych dzielnicach rozpocznie się cykl konsultacji społecznych, w ramach których mieszkańcy zdecydują, na co przeznaczyć środki z budżetu partycypacyjnego. Ostateczna decyzja o sfinansowaniu inwestycji zostanie podjęta w drodze głosowania we wrześniu tego roku.
"Budżet obywatelski to kolosalna szansa na to, żeby przełożyć współpracę z mieszkańcami na konkretne efekty. Dzięki temu dowiedzą się też, czym zajmują się rady dzielnic i jakimi budżetami dysponują" - ocenił Bogdan Smok, przewodniczący dzielnicy Bronowice.
Oficjalnym partnerem projektu jest Gmina Miejska Kraków, a honorowy patronat nad projektem objął przewodniczący rady miasta Bogusław Kośmider. (PAP)
rgr/ mki/ ura/
