Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kraków: Oskarżony za fałszywy alarm i ewakuację centrum handlowego

0
Podziel się:

17-letni absolwent krakowskiego gimnazjum
odpowie przed sądem za fałszywy alarm bombowy, w wyniku którego w
połowie marca ewakuowano kilka tysięcy osób z centrum handlowego
Galeria Kazimierz w Krakowie - poinformował PAP w czwartek szef
śródmiejskiej prokuratury w Krakowie Piotr Kosmaty.

17-letni absolwent krakowskiego gimnazjum odpowie przed sądem za fałszywy alarm bombowy, w wyniku którego w połowie marca ewakuowano kilka tysięcy osób z centrum handlowego Galeria Kazimierz w Krakowie - poinformował PAP w czwartek szef śródmiejskiej prokuratury w Krakowie Piotr Kosmaty.

Prokuratura zarzuciła Konradowi M., że przez fałszywe zawiadomienie o podłożeniu ładunku wybuchowego doprowadził do ewakuacji blisko czterech i pół tysiąca osób, czym naraził ich życie i zdrowie, powodując niebezpieczeństwo wybuchnięcia paniki.

Do ewakuacji doszło w sobotę, 11 marca. Anonimowy rozmówca zawiadomił telefonicznie Straż Miejską o ładunku bombowym podłożonym w Galerii Kazimierz. Zagroził, że jeżeli nie dojdzie do ewakuacji, zginie wiele osób.

Dyrektor kompleksu zdecydował o ewakuowaniu wszystkich przebywających wówczas na terenie galerii, a następnie teren przeszukali pirotechnicy z psami. Nie znaleźli oni żadnego ładunku wybuchowego.

Konrad M. został zatrzymany kilkanaście godzin później. Okazało się, że do fałszywego alarmu wykorzystał telefon komórkowy mamy.

W trwającym kilkanaście dni śledztwie nastolatek przyznał się do winy i wyjaśnił, że chciał się w ten sposób zemścić na Straży Miejskiej, ponieważ rok temu został przez strażników zatrzymany, gdy przechodził ulicę na czerwonym świetle.

Konrad M. zgłosił chęć dobrowolnego poddania się karze. Wniosek w tej sprawie, dotyczący kary dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata, prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Krakowie razem z aktem oskarżenia. (PAP)

hp/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)