Policja rozbiła gang fałszerzy banknotów - poinformował w piątek PAP rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak.
"W ręce policji wpadło sześć osób zajmujących się produkcją i rozprowadzaniem banknotów na terenie kilku województw. Znaleziono i zabezpieczono komputery oraz oprogramowanie do produkcji fałszywych banknotów o nominale 50 zł" - powiedział Nowak.
Sprawa zaczęła się od zatrzymania w Andrychowie (Małopolskie) kobiety, próbującej płacić fałszywym banknotem w miejscowym sklepie. Po jej zatrzymaniu (oraz dwóch jej wspólniczek, także będących w tym samym czasie w Andrychowie), policjanci dotarli do miejsca produkcji falsyfikatów.
"W czwartek późnym wieczorem policjanci weszli do mieszkania w jednym z bloków z Bytomiu. Praktycznie na gorącym uczynku, na produkcji fałszywych banknotów złapali 41-letniego mężczyznę. Podczas przeszukania policjanci odnaleźli kilka komputerów, drukarki i oprogramowanie do produkcji fałszywych banknotów. A także ok. 80 banknotów jeszcze nie pociętych i ok. 20 gotowych do odbioru. Równolegle w jednej z podkatowickich miejscowości zatrzymano dwie kolejne osoby związane z szajką - zadaniem dwóch 24-letnich mężczyzn było wprowadzanie fałszywych banknotów do obrotu" - powiedział Nowak.
Zatrzymanym kobietom w wieku 16, 18, 48 oraz dwóm 24-latkom, za wprowadzanie fałszywych banknotów do obrotu grozi kara do 10 lat więzienia. Natomiast 41-latkowi za ich produkcję - grozi do 25 lat pozbawienia wolności. (PAP)
rcz/ bno/ rod/