30-letni policjant krakowskiej drogówki jest podejrzany o chęć przyjęcia blisko 1,3 tys. zł łapówki. Prokuratura postawiła mu w piątek zarzuty - poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.
"Władysławowi C. zarzucono, że jako funkcjonariusz policji przyjął obietnicę korzyści majątkowej w wysokości 1250 zł w zamian za zaniechanie nałożenia kary pieniężnej na kierowcy busa" - powiedziała prok. Marcinkowska.
Jak powiedziała, według kierowcy busa do złożenia korupcyjnej propozycji doszło w czwartek w Nowej Hucie podczas kontroli drogowej. Kierowca, który nie miał wypisu z licencji na przewóz osób, groziła kara w wysokości 2,5 tys. zł. Dlatego - jak twierdzi - zaproponował policjantowi połowę tej kwoty za odstąpienie od kontroli, ten miał tę propozycję przyjąć.
Władysław C. nie przyznał się do winy; twierdzi, że nie było takiej kontroli.
Prokuratura przesłuchała jako świadka drugiego policjanta. Zeznał on jednak, że nic nie wie na ten temat, ponieważ przeprowadzał inną kontrolę.
Wobec Władysława C. zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 5 tys. zł, zakazano mu także opuszczania kraju. Ponadto funkcjonariusz został zawieszony w pełnieniu czynności służbowych. (PAP)
hp/ wos/ dsr/