Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kraków: radni zajmą się wnioskiem o referendum ws. odwołania prezydenta

0
Podziel się:

Regionalna Izba Obrachunkowa nie uchyliła uchwały Rady Miasta Krakowa, która
pod koniec czerwca nie udzieliła absolutorium prezydentowi Jackowi Majchrowskiemu. Oznacza to, że
radni zajmą się wnioskiem o referendum ws. odwołania prezydenta, ale nie musi do niego dojść.

Regionalna Izba Obrachunkowa nie uchyliła uchwały Rady Miasta Krakowa, która pod koniec czerwca nie udzieliła absolutorium prezydentowi Jackowi Majchrowskiemu. Oznacza to, że radni zajmą się wnioskiem o referendum ws. odwołania prezydenta, ale nie musi do niego dojść.

Rzecznik RIO w Krakowie Mirosław Legutko powiedział w piątek PAP, że Izba w swojej uchwale wskazała na "nieistotne naruszenia prawa". "Uważamy, że w przypadku części zarzutów, które radni stawiali w kontekście wykonania budżetu miasta za 2011 r. prezydentowi Krakowa, nie udowodnili oni, że za uchybienia te odpowiada Jacek Majchrowski, ale część zarzutów uznaliśmy za zasadne, dlatego uchwała nie została uchylona" - dodał Legutko.

Jak zaznaczył RIO miała zastrzeżenia co do procedury rozpatrywania sprawozdania z wykonania budżetu miasta, ale nie są one na tyle istotne, by przesądzały o nieważności uchwały Rady Miasta.

W posiedzeniu Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej, na którym rozpatrywana była sprawa absolutorium uczestniczyli m.in. Jacek Majchrowski, przewodniczący Rady Miasta Bogusław Kośmider i szef komisji rewizyjnej w Radzie Miasta Sławomir Ptaszkiewicz. "Prezydent i jego reprezentanci złożyli bardzo obszerne wyjaśnienia, dlatego uchwała RIO zostanie przekazana organom miasta po 1 sierpnia, kiedy uzupełnione zostanie jej uzasadnienie" - mówił Legutko.

Rzeczniczka prezydenta Krakowa Monika Chylaszek powiedziała PAP, że Jacek Majchrowski wypowie się w sprawie decyzji RIO po zapoznaniu się z jej uzasadnieniem. "Wiemy, że RIO wskazuje na nieistotne naruszenie prawa. Prezydent jest zaskoczony, że za nieistotne naruszenie uznano sytuację, w której decyzję o nieudzieleniu absolutorium podjął najpierw zarząd krakowskiej PO, a w samym klubie radnych w trakcie głosowania w tej sprawie obowiązywała dyscyplina" - zauważyła.

Radni nie udzielili absolutorium Majchrowskiemu, bo uważają, że wykonanie budżetu miasta w 2011 r. należy do najgorszych w ostatnich latach - zarówno planowane dochody, jak i wydatki zrealizowano w niespełna 93 proc.

Szef klubu radnych PO Grzegorz Stawowy powiedział w piątek PAP, że radni Platformy głosowali przeciwko udzieleniu Majchrowskiemu absolutorium, bo wykonanie budżetu było najgorsze w ostatnich latach, a nie dlatego, że celem PO było referendum. "Ono kosztuje i niekoniecznie przyniesie rozstrzygnięcie" - dodał.

Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym uchwała rady gminy w sprawie nieudzielenia prezydentowi miasta absolutorium, podjęta po upływie 9 miesięcy od dnia wyboru wójta i nie później niż na 9 miesięcy przed zakończeniem kadencji, jest równoznaczna z podjęciem inicjatywy przeprowadzenia referendum w sprawie jego odwołania. Uchwałę taką rada gminy podejmuje bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady, w głosowaniu imiennym.

W wydanym w piątek komunikacie krakowskiej PO napisano, że decyzja RIO "świadczy o słuszności podjęcia uchwały" o nieudzieleniu Jackowi Majchrowskiemu absolutorium. Według komunikatu decyzja ta powinna być sygnałem dla prezydenta, że nadszedł czas na "gruntowne i głębokie" zmiany w sposobie zarządzania miastem.

"Obecna kondycja finansowa miasta jest tak trudna, że nie można było dłużej tolerować istniejącej sytuacji. Formalnie nie ma już przeszkód, aby poddać pod głosowanie uchwałę o przeprowadzeniu referendum, jeśli uznamy je za konieczne w celu ratowania sytuacji miasta" - napisano w komunikacie PO.

Bogusław Kośmider (PO) powiedział PAP, że jest za wcześnie, by mówić, kiedy uchwała dotycząca referendum zostanie przedstawiona na Radzie Miasta Krakowa. "Platformie zależy na wyprowadzeniu Krakowa z trudnej sytuacji budżetowej" - dodał.

Rada Miasta powinna podjąć decyzję, czy będzie referendum ws. odwołaniu prezydenta. Ale nie ma terminu, w którym taka decyzja powinna zapaść. Może być ona odwlekana w czasie. Uchwała ws. referendum może być przez radnych dyskutowana, ale może nie uzyskać poparcia i wszystko wskazuje na to, że tak właśnie będzie w Krakowie.

Za nieudzielaniem absolutorium 27 czerwca głosowało 26 radnych, 7 było przeciw tej uchwale, a 9 wstrzymało się od głosu. Za byli radni PO, radni PiS wstrzymali się od głosu. Przewodniczący krakowskiej PO Bogusław Kośmider mówił wówczas, że decyzja o nieudzieleniu absolutorium nie była wyłącznie decyzją zarządu krakowskiej PO, jak sugeruje prezydent, bo taką samą decyzję, w autonomicznym głosowaniu podjął też klub radnych Platformy.

Do RIO w Krakowie trafiły w tym roku dwie uchwały o nieudzielaniu absolutorium: w Krakowie i w Zakopanem. Ta druga będzie rozpatrywana na posiedzeniu kolegium Izby 1 sierpnia. (PAP)

wos/ mzk/ par/ as/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)