Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kraków: Rozpoczął się Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej

0
Podziel się:

Niemal 400 piechurów wyruszyło w poniedziałek z krakowskich Oleandrów w 47.,
a 32. po wojnie, Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej Józefa Piłsudskiego. Po przebyciu liczącej
około 160 kilometrów trasy 12 sierpnia dotrą oni do Kielc.

Niemal 400 piechurów wyruszyło w poniedziałek z krakowskich Oleandrów w 47., a 32. po wojnie, Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej Józefa Piłsudskiego. Po przebyciu liczącej około 160 kilometrów trasy 12 sierpnia dotrą oni do Kielc.

Wymarsz poprzedził apel, który rozpoczął się odegraniem przez orkiestrę hymnu narodowego i odczytaniem historycznego rozkazu Józefa Piłsudskiego z 1914 r.

"Jestem głęboko przekonany, że każdy z nas, czy cywil, strzelec, żołnierz, harcerz, służy każdego dnia, każdej chwili najjaśniejszej, wolnej Rzeczpospolitej" - mówił podczas apelu komendant marszu Jan Józef Kasprzyk.

"Marsz szlakiem Kadrówki to jedyne przedsięwzięcie w Polsce, które ma swój początek w II Rzeczypospolitej i mimo tej przerwy w czasach PRL, trwającej do 1981 r., w sposób nowoczesny kontynuowane jest do chwili obecnej" - powiedział PAP komendant marszu.

Podkreślił również, że wydarzenie jest żywą lekcją historii oraz przejawem patriotyzmu mającego formę wakacyjnej przygody z ojczyzną, a jej uczestnikami są młodzi - rówieśnicy żołnierzy Pierwszej Kadrowej z 1914 r.

Biorąca udział w apelu żona nieżyjącego prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego Karolina Kaczorowska złożyła życzenia piechurom. "Jesteście wzorem polskiej młodzieży" - powiedziała na apelu.

Przedstawiciel Ministerstwa Obrony Narodowej (MON) pułkownik Jarosław Dębski zapewnił przed wymarszem, że MON, tak jak w latach ubiegłych, będzie wspierało wysiłki piechurów. "Jesteśmy pełni podziwu dla sposobu, w jaki kontynuujecie tradycję" - wyraził uznanie pułkownik.

Komendant Kasprzyk podkreślił na apelu rolę Solidarności, która w 1981 r. wskrzesiła marsz.

Wielokrotny uczestnik marszu i przedstawiciel NSZZ Solidarność Jacek Smagowicz przypomniał młodzieży biorącej udział w marszu o odpowiedzialnej roli, która na niej spoczywa, i polega na walce o Polskę sprawiedliwą.

Po złożeniu przez delegacje kwiatów pod tablicą upamiętniającą wymarsz I Kompanii i błogosławieństwie kapelana marszu ojca prof. Eustachego Rakoczego, piechurzy wyruszyli ulicą Piłsudskiego, przez Rynek Główny w stronę Kleparza, skąd autokarem mieli się udać do Michałowic.

Następnie, pokonując polnymi i leśnymi drogami trasę przez Słomniki, Miechów, Wodzisław, Jędrzejów, Chojny nad Nidą, Chęciny, będą brali udział w spotkaniach z uczestnikami walk o niepodległość, w zawodach z marszu na orientację, zawodach strzeleckich, konkursach edukacyjnych poświęconych marszałkowi Piłsudskiemu i czynowi legionowemu, zajęciach oświatowych.

Impreza zakończy się 12 sierpnia uroczystością w Kielcach pod Pomnikiem Czwórki Legionowej i Pałacem Biskupów.

Tegoroczny marsz upamiętnia m.in. 145. rocznicę urodzin marszałka Józefa Piłsudskiego oraz 75. rocznicę usypania Kopca Józefa Piłsudskiego na krakowskim Sowińcu.

W marszu bierze udział młodzież ze Związku Strzeleckiego "Strzelec", harcerze, uczniowie szkół noszących imię Józefa Piłsudskiego, żołnierze jednostek Wojska Polskiego dziedziczących tradycje legionowe, a także kawalerzyści z organizacji kultywujących tradycje ułańskie II RP.

Najmłodszy uczestnik marszu ma 11 lat, a najstarszy - prawie 90. Średnia wieku piechurów to 18-20 lat.

Marsz, który przed 1989 r. miał charakter manifestacji patriotycznej, silnie zwalczanej przez władze komunistyczne, w wolnej Polsce powrócił do przedwojennych korzeni, jako impreza o charakterze edukacyjno-sportowej.

I Kompania zwana "Kadrówką" liczyła 160 żołnierzy. Na rozkaz Piłsudskiego wyruszyli oni z krakowskich Oleandrów na ziemie zaboru rosyjskiego o świcie 6 sierpnia 1914 r. W Michałowicach żołnierze obalili słupy graniczne państw zaborczych i po wyzwoleniu z rąk rosyjskich Słomnik, Miechowa, Jędrzejowa i Chęcin dotarli 12 sierpnia do Kielc.

Zdaniem historyków, choć militarnie był to epizod, wydarzenie to miało ogromne znaczenie polityczne - było demonstracją woli walki o niepodległą Polskę.

Pierwsza Kadrowa była pierwszym od zakończenia Powstania Styczniowego regularnym oddziałem armii polskiej. Dała ona początek Legionom Polskim, które swoim wysiłkiem zbrojnym w latach I wojny światowej przyczyniły się do odzyskania niepodległości w 1918 r.

Pierwszy marsz drużyn strzeleckich z Krakowa do Kielc zorganizowano, dla upamiętnienia tamtych wydarzeń, w 1924 r. i odbywał się on nieprzerwanie do 1939 r. W PRL przez dziesięciolecia marszów nie było. Tradycję wskrzeszono w 1981 r. W latach 80. marsz miał charakter manifestacji patriotycznej, potem powrócił do przedwojennej formuły zawodów sportowo-obronnych.

Organizatorem Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej jest Związek Piłsudczyków. Honorowy patronat nad wydarzeniem objęła Karolina Kaczorowska; funkcję tę pełni po swoim mężu Ryszardzie Kaczorowskim, który aż do tragicznej śmierci w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem był Honorowym Protektorem Marszu. (PAP)

bko/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)