Każdego dnia w przyszłym tygodniu będą się odbywać rozprawy w procesie oskarżonego o przygotowywanie zamachu terrorystycznego Brunona Kwietnia. Sąd zmienił harmonogram rozpraw, by skuteczniej uzyskać wyjaśnienia od oskarżonych - ustaliła w poniedziałek PAP w sądzie.
Jeżeli ta taktyka okaże się skuteczna, sąd do końca przyszłego tygodnia odbierze wyjaśnienia od obu oskarżonych. Obok Brunona Kwietnia przed sądem za nielegalne posiadanie broni i handel nią odpowiada Maciej O.
Jak ustaliła PAP, na poniedziałkowej rozprawie za zamkniętymi drzwiami sąd kontynuował czynności z Brunonem Kwietniem. Takie same czynności zaplanował na następną rozprawę w przyszły poniedziałek.
Na czas wyjaśnień oskarżonych sąd ze względu na interes państwa i konieczność ochrony tajemnicy państwowej wyłączył jawność rozprawy.
Brunon Kwiecień rozpoczął składanie wyjaśnień na rozprawie w ubiegły poniedziałek. Kontynuował je w środę, a na kolejnej rozprawie w czwartek zaczął ustosunkowywać się do swych wyjaśnień ze śledztwa, odczytywanych przez sąd. Ostatnim etapem będzie odpowiadanie na pytania prokuratora, obrońców i sądu.
Brunon Kwiecień odpowiada za przygotowywanie od lipca do listopada 2012 r. ataku terrorystycznego na konstytucyjne organy RP, nakłanianie w 2011 r. dwóch studentów do przeprowadzenia zamachu oraz nielegalne posiadanie broni i handel nią.
W śledztwie Kwiecień przyznał się do tego, że przygotowywał i opracowywał zamach na gmach Sejmu, natomiast nie poczuwa się do winy i twierdzi, że inspirowała go inna osoba. Jako inspirującą go i kierującą przygotowaniami do zamachu wskazał osobę, która złożyła zawiadomienie o jego planach. Nie przyznał się do podżegania studentów ani do posiadania broni i handlu nią.
Przed sądem oskarżony wyraził zgodę na publikowanie jego wizerunku i pełnych danych osobowych. Grozi mu kara do 15 lat więzienia. (PAP)
hp/ pz/