"Kocham, lubię, szanuję nie śmiecę" - pod takim hasłem odbywa się tegoroczna akcja "Sprzątanie świata - Polska", którą zainaugurowano w piątek w Krakowie.
Jak wyjaśniają jej organizatorzy, tegoroczne hasło, nawiązujące do ludowej wyliczanki, ma zwrócić uwagę przede wszystkim na potrzebę ograniczania produkcji odpadów. Jest to najważniejszy krok do rozwiązania problemu wciąż rosnącej w Polsce góry śmieci, nie tylko na składowiskach odpadów, ale i na dzikich wysypiskach.
"19 lat temu sprowadziłam tę akcję do Polski. Nie myślałam, że tak cudownie ona się rozwinie. Widać już, ile się zmieniło na lepsze w naszym kraju. Jest mniej śmieci w lasach, na poboczach dróg. Wydaje mi się, że obecne dzieci i młodzież w przyszłości będzie już dbać o środowisko codziennie" - powiedziała Mira Stanisławska-Meysztowicz, inicjatorka akcji "Sprzątanie świata - Polska", prezes zarządu Fundacji Nasza Ziemia.
W rozmowie z PAP Stanisławska-Meysztowicz poinformowała, że w tym roku organizatorzy szczególnie proszą ludzi, aby fotografowali dzikie wysypiska w lasach. Następnie opisywali zaistniałą sytuację i wysyłali listy do gminy.
Tegoroczną akcję rozpoczął festyn ekologiczny na krakowskim Małym Rynku. Do końca weekendu w tym miejscu można odwiedzać namioty tematyczne. W jednym z nich na dzieci czekają animatorzy, którzy zaproponują im gry i zabawy, np. budowę ekologicznego miasta z kartonu czy malowanie ekologicznych kolorowanek.
Światowa kampania "Clean Up the World", zapoczątkowana w Australii, odbywa się w trzeci weekend września od 1993 roku. Rok później "Sprzątanie Świata" zorganizowała w Polsce Mira Stanisławska-Meysztowicz. Jak zaznaczył wiceprezes zarządu Fundacji Nasza Ziemia, Sławek Brzózek, w Polsce "akcja przybiera rozmiar niespotykany na świecie". "To jest kilka tysięcy lokalnych inicjatyw. Zazwyczaj w naszym kraju ten trzeci weekend września rozpoczyna całoroczne programy informacyjne, edukacyjne, inwentaryzacyjne, które trwają do przełomu maja i czerwca. Mają swój godny finał podczas do Światowego Dnia Ochrony Środowiska 5 czerwca" - powiedział PAP Brzózek.
Poinformował, że rekord frekwencji w akcjach przeprowadzonych w Polsce w trzeci weekend września wyniósł 1,5 mln osób.
Akcja organizowana w Polsce przez Fundację Nasza Ziemia i Fundację "Sprzątanie świata - Polska" symbolicznie zakończy się 21 września w Nadleśnictwie Bielsko na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach. 23 września w Warszawie, w ramach podziękowań dla uczestników, odbędzie się gra miejska "Drzewdroidy". (PAP)
rcz/ hes/
