Sprzęt do oczyszczania nawierzchni lotniskowych ze śniegu i lodu wart 7,4 mln zł zakupił w tym roku Międzynarodowy Port Lotniczy Kraków-Balice. Inwestycja została dofinansowana ze środków unijnych w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
Rzecznik portu Justyna Zajączkowska poinformowała, że w poniedziałek rozpocznie się sezon zimowy na lotnisku, który potrwa do 31 marca następnego roku.
W ramach przygotowań do tego sezonu krakowskie lotnisko wzbogaciło się o dodatkowy sprzęt. Na miejscu są już dwa nowe zestawy do oczyszczania nawierzchni lotniskowych, z których każdy składa się z oczyszczarki lotniskowej ciągnionej, ciągnika siodłowego oraz pługu odśnieżnego. Kolejne urządzenia do utrzymania zimowego lotniska: wysokowydajny pług wirnikowy, polewarka lotniskowa, oczyszczarka kompaktowa oraz posypywarka, zostaną dostarczone jeszcze tej jesieni.
Krakowskie lotnisko kosztem niemal 600 tys. zł zakupiło też urządzenie do pomiaru współczynnika hamowania na nawierzchniach betonowych i asfaltowych umieszczone w samochodzie osobowym (tzw. friction tester).
"Tego typu sprzęt jest użytkowany na lotniskach całego świata. Pozwoli służbom operacyjnym lotniska wykonywać pomiary współczynnika hamowania niemal dwukrotnie szybciej niż dotychczas" - wyjaśniła rzecznik.
Jak podkreśliła, przygotowanie i prowadzenie "akcji zima" jest bardzo poważnym obciążeniem dla budżetu krakowskiego lotniska i w przypadku ciężkiej zimy może ona kosztować nawet kilkanaście milionów złotych.
W ramach akcji w odpowiednim stanie utrzymywane są nawierzchnie: drogi startowej, dróg kołowania i płyty postojowej. Na jednej zmianie po lotnisku jeździ: sześć zestawów do odśnieżania na drodze startowej, dwie oczyszczarki kompaktowe na płycie postojowej samolotów oraz jedna polewarka lotniskowa, a także wysokowydajne pługi wirnikowe. (PAP)
rgr/ ls/
