W ciągu roku liczba zadłużonych firm transportowych urosła o 21 proc., a ich długi sięgają 278,3 mld zł - poinformował w środę Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej. Rekordzistą jest firma ze Śląska, której długi przekraczają 5,7 mln zł.
"W ciągu ostatniego roku wzrosła liczba firm transportowych, które zostały zgłoszone do Krajowego Rejestru Długów jako niesolidni płatnicy (...). Jak sytuacja branży będzie się kształtować pod koniec 2013 r., czas pokaże. Jednak analitycy już dziś są zgodni, że prognozy te są pesymistyczne" - wskazał prezes KRD BIG Adam Łącki.
Z danych KRD BIG wynika, że łączne zadłużenie firm z branży transportowej na koniec minionego roku wyniosło 278 mld 299 mln 173,43 zł. Ponadto liczba zadłużonych firm w ciągu ostatniego roku zwiększyła się o 21 proc., do 544,7 tys.
Jeśli przyjrzymy się poszczególnym regionom Polski okaże się, że w czołówce najbardziej zadłużonych obszarów znalazły się: Mazowsze (19,45 proc. firm), Górny Śląsk (14,29 proc.) i Wielkopolska (9,55 proc.). Wśród województw o najmniejszym stopniu zadłużenia firm z tego sektora są: podlaskie (1,71 proc.), świętokrzyskie (2,10 proc.) i opolskie (2,28 proc.).
Jak wynika z danych rejestru, niekwestionowanym liderem przedawnionego zadłużenia jest firma ze Śląska, która jest winna ponad 5,7 mln zł tylko jednemu wierzycielowi. Z kolei pod względem liczby nieuregulowanych zobowiązań przoduje jedna z firm z województwa dolnośląskiego, która ma 2230 zaległych faktur na kwotę ponad 5 mln zł. (PAP)
rbk/ je/
