Księgą jubileuszową "Powrót do domu" uczczono w poniedziałek w Końskich (Świętokrzyskie) 75. urodziny ks. prof. Bonifacego Miązka - historyka literatury polskiej z Uniwersytetu Wiedeńskiego. Jubilat otrzymał księgę w hołdzie od swoich uczniów i przyjaciół.
Jak napisano w prawie 300-stronicowym wydawnictwie, ks. Miązek - infułat, poeta, krytyk literacki, honorowy obywatel miasta i gminy Końskie - jest autorem wielu polskojęzycznych opracowań z zakresu literatury polskiej, a także cyklu publikacji niemieckojęzycznych, obejmujących niemal całokształt dziejów literatury polskiej.
Redaktorzy księgi jubileuszowej zaprezentowali wywiady i artykuły różnych autorów, omawiające życie i twórczy dorobek księdza profesora, które po części ukazały się już wcześniej na łamach prasy. W części drugiej publikacji zawarto nowsze prace naukowe jubilata, ukazujące pasję twórczą uczonego.
Życie i dorobek literacko-naukowy duchownego przedstawiony został także na okolicznościowej wystawie w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy Końskie, która była gospodarzem poniedziałkowej uroczystości.
Ks. prof. Miązek jest laureatem prestiżowych nagród w dziedzinie literatury, "ambasadorem kultury polskiej" poza granicami naszego kraju, postacią znaną w kulturalnych kręgach Wiednia, Londynu, Rzymu i Paryża. "Na obczyźnie doczekał się wysokich zaszczytów, ale nie przyszły one łatwo" - podkreślono we wstępie do jubileuszowego wydawnictwa pod redakcją Henryka Kołodziejczyka, Krzysztofa A. Kuczyńskiego i Piotra Obrączki.
Bonifacy Miązek urodził się w 1935 r. w Kolonii Szczerbackiej koło Końskich. Po maturze studiował teologię w Seminarium Duchownym w Sandomierzu, a po święceniach kapłańskich pracował przez sześć lat jako wikary-katecheta. Aby uniknąć aresztowania przez Służbę Bezpieczeństwa za propagowanie wśród znajomych paryskiej "Kultury", w 1965 r. wyjechał z grupą księży na wycieczkę do Rzymu, odłączył się w Wiedniu i poprosił o azyl polityczny w Austrii.
W 1967 r. podjął na Uniwersytecie Wiedeńskim studia slawistyczne, historii sztuki i filozofii, zakończone po pięciu latach obroną doktoratu. Następnie rozpoczął pracę w uniwersyteckim Instytucie Slawistyki, gdzie po uzyskaniu habilitacji - w roku 1984 - wykładał historię literatury polskiej. Jako pedagog, w warunkach niedostatków polonistycznej literatury, wypromował 14 doktorów z zakresu literatury polskiej i przyjął kilkadziesiąt prac magisterskich.
Przed dwoma laty wrócił do Polski. Nie ukrywa, że ceni sobie zamieszkanie przy koneckiej kolegiacie św. Mikołaja, gdzie może służyć krajanom także przy ołtarzu i w konfesjonale. Wierni doceniają księdza profesora za niezwykłe kazania, które głosi; odznaczają się one - ich zdaniem - "wysokim połyskiem polonistycznym i głęboką treścią religijno-społeczną". (PAP)
mch/ abe/ gma/