Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kujawsko-pomorski samorząd apeluje o odśnieżanie pól

0
Podziel się:

Apel do rolników o odśnieżanie pól z oziminą, by drobna zwierzyna miała
dostęp do pokarmu, wystosował samorząd województwa kujawsko-pomorskiego. Władze regionu liczą, że
zimowe akcje pomocy zwierzynie staną się stałym zwyczajem.

Apel do rolników o odśnieżanie pól z oziminą, by drobna zwierzyna miała dostęp do pokarmu, wystosował samorząd województwa kujawsko-pomorskiego. Władze regionu liczą, że zimowe akcje pomocy zwierzynie staną się stałym zwyczajem.

"11 lutego obchodzimy Światowy Dzień Dokarmiania Zwierzyny Leśnej. Apelujemy zatem do mieszkańców województwa, którym nie jest obojętny los zwierząt, o podjęcie działań, które pomogą im przetrwać" - powiedział w czwartek Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.

Dziko żyjące zwierzęta, zwłaszcza drobne jak zające, kuropatwy, młode dziki i dzikie króliki, mają małe szanse na przetrwanie zimy bez pomocy człowieka, wiele z nich pada z głodu i wyziębienia. Tymczasem według prognoz, silne opady śniegu i niska temperatura utrzymają się do końca lutego.

"Pierwszy krok należy do rolników. Wspólnie z myśliwymi przekonujemy ich, aby odśnieżali pola oziminy, umożliwiając w ten sposób zwierzynie dostęp do pokarmu" - podkreślił Piotr Całbecki.

Urząd Marszałkowski wraz z przedstawicielami Zarządów Okręgowych Polskiego Związku Łowieckiego, Zespołu Parków Krajobrazowych Chełmińskiego i Nadwiślańskiego oraz Toruńskiego Stowarzyszenia Ekologicznego "Tilia" przygotował apel do rolników i miłośników przyrody z Kujawsko-Pomorskiego.

Twórcy apelu zwracają się do mieszkańców województwa przede wszystkim o naturalne dokarmianie zwierząt, czyli tam gdzie tylko jest to możliwe, odśnieżanie wszelkiego rodzaju wrzosowisk i upraw ozimych (wystarczy plac o powierzchni 10 na 10 metrów). Zwierzętom można też pomóc, wykładając karmę w miejscach bytowania. Można też rozkładać małe wiązki siana dla zajęcy na niskich krzewach lub przy drogach polnych. Drobnej zwierzynie pomoże przetrwać zimę wywożenie na pola gałęzi (szczególnie z drzew jabłoni) zwłaszcza na dużych obszarach pól, pozbawionych drzew i krzewów.

Zwierzęta dzikie potrzebują także karmę soczystą, ale z powodu mrozów trzeba wykładać ją w niewielkich porcjach i zabezpieczyć przed zmarznięciem. Do karmienia zwierzyny płowej zaleca się możliwie najlepszej jakości siano solone, szczególnie siano z lucerny i koniczyny.

Na prośby samorządu odpowiedzieli już gospodarze z powiatu chełmińskiego. Fragmenty pól odśnieżyli rolnicy w Stablewicach, Raciniewie i Kokocku, oraz w Gołotach, gdzie ze śniegu oczyszczono 1 hektar kukurydzy.

"W działaniach ważne jest wypracowanie systematyczności, gdyż zwierzęta szybko przyzwyczajają się do miejsc, gdzie mogą zdobyć pożywienie. Naszym celem jest, aby akcja dokarmiania przerodziła się w swoistą modę i przyjęła formę świadomych i zaplanowanych działań, kontynuowanych przez cały rok" - dodał marszałek.

Wiosną zostanie ogłoszony konkurs dla młodzieży szkolnej, poświęcony dokarmianiu zwierząt. Jego celem ma być nauczenie młodych ludzi czym, gdzie i kiedy dokarmiać zwierzęta. Pomysłodawcy chcą też przekonać młodzież, żeby już od lata gromadziła karmę a wiosną budowała paśniki.

"Dobrze byłoby, gdyby akcja zimowego dokarmiania miała swojego gospodarza, czyli by było to robione w porozumieniu z miejscowym leśniczym. (...) Tylko leśnicy wiedzą, gdzie zwierzyna żeruje, gdzie karmę trzeba wyłożyć, aby było to efektywne. Nie chodzi przecież o wożenie karmy do lasu, tylko o dokarmianie zwierząt" - zaznaczył Jarosław Pająkowski, dyrektor Parku Krajobrazowego Doliny Dolnej Wisły i prezes Towarzystwa Przyjaciół Dolnej Wisły.

Szczególnie popularne zimą podkarmianie ptaków najlepiej zacząć już jesienią, przed pierwszymi mrozami. W przypadku mniejszych ptaków wystarczą karmniki wywieszone za oknem.

"Chodzi o to, by jak już mrozy przyjdą, ptaki wiedziały, że w jakimś miejscu mają swoją stołówkę. Nie jest dobrze, gdy główną, podstawową karmą jest chleb (...). Sikorki lubią słoninkę, ale lepiej by była niesolona! Kiedyś wróble i trznadle żywiły się tym, co rzucano kurom na podwórku, a dziś, gdy chcemy im zrobić przyjemność, możemy w sklepie zoologicznym kupić karmę dla ptaków, w której są nasiona roślin oleistych - słonecznika, lnu, rzepaku, prosa, to dużo lepsze niż chleb, który ptaki jedzą tylko z biedy" - dodał Pająkowski.

Województwo wdraża Program Odbudowy Zwierzyny Drobnej w Województwie Kujawsko-Pomorskim. Zakłada on wzrost lub odtworzenie populacji drobnych zwierząt na wybranych terenach województwa. (PAP)

olz/ abr/ dym/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)