Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kujawsko-Pomorskie: Pielęgniarki ze Świecia rozpoczęły spór zbiorowy

0
Podziel się:

Pielęgniarki z Wojewódzkiego Szpitala dla Psychicznie i Nerwowo Chorych w
Świeciu nad Wisłą (woj. kujawsko-pomorskie) rozpoczęły we wtorek spór zbiorowy z pracodawcą.
Domagają się podwyżki płac i zatrudnienia przez kierownictwo dodatkowych pielęgniarek.

Pielęgniarki z Wojewódzkiego Szpitala dla Psychicznie i Nerwowo Chorych w Świeciu nad Wisłą (woj. kujawsko-pomorskie) rozpoczęły we wtorek spór zbiorowy z pracodawcą. Domagają się podwyżki płac i zatrudnienia przez kierownictwo dodatkowych pielęgniarek.

Według dyrektora szpitala Waldemara Szczepańskiego w tym roku nie da się spełnić tych postulatów; to, czy zostaną one uwzględnione w przyszłym roku zależy od kontraktu z NFZ.

Jak podkreślają pielęgniarki, obecny poziom zatrudnienia nie gwarantuje bezpieczeństwa pacjentom i personelowi. Na oddziałach opiekujących około 34-36 pacjentami dyżurują po dwie pielęgniarki, a to - zdaniem protestujących - zbyt mało jak na specyfikę placówki i osób w niej hospitalizowanych.

"Zmniejszyło się zatrudnienie w szpitalu o czternaście pielęgniarek, natomiast stale przybywa pacjentów. Jesteśmy przeciążone pracą i to jest najważniejszy powód sporu zbiorowego" - powiedziała przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w świeckim szpitalu Gabriela Chmiel.

Protestujące domagają się podwyższenia płac średnio o tysiąc złotych. Oceniają, że dopiero wówczas wykwalifikowana pielęgniarka z wieloletnim stażem zarabiałaby miesięcznie około trzech tysięcy złotych. Oczekują również wyrównania pensji pracowników z tym samym stażem i wykształceniem oraz wprowadzenia urlopów szkoleniowych.

Dyrektor placówki Waldemar Szczepański nie jest w stanie w tym roku spełnić postulatów pielęgniarek. "Jak będzie w przyszłym roku - trudno teraz ocenić, bo nie wiemy jeszcze jaki będzie kontrakt z NFZ. Chcielibyśmy oczywiście, aby był odpowiedni do potrzeb, ale dopiero gdy go poznamy, można będzie siąść do rozmów" - zaznaczył.

Według dyrektora szpital zatrudnia ponad 200 pielęgniarek i ostatnie zmniejszenie zatrudnienia nie jest dużą zmianą w skali całej placówki. "Utrzymujemy liczbę zatrudnionych pielęgniarek na poziomie wymaganym przepisami" - dodał.

Protestujące liczą, że uda się wynegocjować spełnienie choć części postulatów, ale podkreślają, że większość średniego personelu medycznego opowiedziała się za strajkiem, jeśli rozmowy nie przyniosą żadnych rezultatów.

Poprzedni spór zbiorowy w świeckim szpitalu, do którego doszło w 2009 roku, zakończył się strajkiem głodowym; uczestniczyło w nim kilkadziesiąt pielęgniarek. (PAP)

olz/ bos/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)