Stan pogotowia przeciwpowodziowego dla terenów nadwiślańskich w województwie kujawsko-pomorskim ogłosiła w poniedziałek wojewoda Ewa Mes. W niektórych miejscowościach zostały przekroczone stany ostrzegawcze rzek.
"Obserwowany rozwój stanów wód w zlewni środkowego odcinka rzeki Wisły oraz istniejące i prognozowane wielkości dopływu do zbiornika +Włocławek+ stwarza realne zagrożenie wystąpienia stanów wody przekraczających stany ostrzegawcze na terenie województwa kujawsko-pomorskiego poniżej stopnia wodnego" - napisała wojewoda w komunikacie, skierowanym do prezydentów miast, burmistrzów i wójtów.
Wojewoda zwróciła się do samorządowców o pilne podjęcie działań przewidzianych w planach ochrony przed powodzią, dotyczących m.in. poinformowania lokalnych społeczności o zagrożeniach, wprowadzenia całodobowych dyżurów i zapewnienia możliwości korzystania z magazynów powodziowych.
Pogotowie przeciwpowodziowe ogłosił też prezydent Torunia Michał Zaleski. Zaapelował o rozwagę i ostrożność do osób przebywających na terenach zalewowych i użytkowników ogrodów działkowych na osiedlu Rudak i przy ul. Przybyszewskiego na Bydgoskim Przedmieściu w sąsiedztwie Wisły.
W poniedziałek poziom Wisły w Toruniu, Chełmnie i Grudziądzu przekroczył stany ostrzegawcze, a we Włocławku był o nieco ponad metr niższy do stanu ostrzegawczego.
Dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego we Włocławku Janusz Majerski poinformował, że w poniedziałek dopływ wody do miejscowej tamy sięgał 2800 metrów sześciennych na sekundę, czyli trzy razy większy niż średnio w roku. Jednak zrzut wody z zapory nie był tak duży, gdyż zbiornik wcześniej został przygotowany na taką sytuację. Według o prognoz w najbliższych dniach dopływ wody do tamy będzie wzrastał i pod koniec tygodnia osiągnie najwyższy poziom. (PAP)
rau/ itm/