Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kulminacja fali wezbraniowej na Wiśle pod Wyszogrodem

0
Podziel się:

#
dochodzą aktualne dane i ocena sytuacji powodziowej
#

# dochodzą aktualne dane i ocena sytuacji powodziowej #

08.09. Płock (PAP) - Kulminacyjna fala wezbraniowa na Wiśle dotarła w środę rano do Wyszogrodu i spływa w kierunku Kępy Polskiej. (Mazowieckie). W Płocku czoło fali spodziewane jest w ciągu kilku godzin, najpóźniej wczesnym popołudniem.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka starostwa płockiego Dagmara Kobla-Antczak, w środę w Wyszogrodzie o godz. 8 poziom Wisły wynosił nadal 670 cm, czyli 120 cm ponad stan alarmu, a w Kępie Polskiej wzrósł do 608 cm, przekraczając tam stan alarmowy o 158 cm.

W ciągu trzech godzin - od godz. 5 do godz. 8 - w Wyszogrodzie poziom rzeki nie zmienił się, natomiast w Kępie Polskiej podniósł się o 6 cm.

"Na podstawie danych z wodowskazów ocenia się, że w Wyszogrodzie kulminacja fali wezbraniowej osiągnęła już swe maksimum i obecnie kieruje się w stronę Kępy Polskiej" - powiedziała PAP Kobla-Antczak.

Stan wody w Wiśle w Wyszogrodzie i Kępie Polskiej jest wyższy mniej więcej o 10-20 cm od prognozowanego, ale niższy o około 100 cm od poziomu z końca maja, gdy rzeka przerwała wał przeciwpowodziowy w Świniarach.

Kobla-Antczak powiedziała, że wezbrana Wisła podeszła w środę rano pod naprawiany wał w Świniarach, powodując tam niewielkie przesiąkania, w tym w miejscach, gdzie wyrwa została zamknięta stalowymi ściankami szczelnymi i zasypana piachem wydobytym z dna rzeki oraz uszczelniona workami z piaskiem.

"Te drobne przesiąki oceniane są przez hydrologów jako technologiczne. Na miejscu są strażacy, dysponujący w razie potrzeby workami z piaskiem do ewentualnego wzmocnienia lub uszczelnienia wału. Na razie interwencja taka nie była jednak potrzebna" - podkreśliła Kobla-Antczak.

Dodała, że jedynym miejscem, gdzie doszło do wylania Wisły jest miejscowość Chmielewo pod Wyszogrodem. Tam rzeka przedostała się przez wał, uszkodzony poprzednimi falami, zalewając pola i łąki. "Obszar ten, ze względu na swe położenie, traktowany jest obecnie jako teren zalewowy" - zaznaczyła Kobla-Antczak.

W Płocku, w najniżej położonej prawobrzeżnej dzielnicy miasta Borowiczki, w środę rano Wisła przekroczyła stan alarmowy o 86 cm. Sąsiadująca bezpośrednio z rzeką ulica Gmury, gdzie znajduje się około 20 domów, nie została zalana.

Na wodowskazie Grabówka w południowej części Płocka rzeka osiągnęła poziom o 78 cm ponad stan alarmu, natomiast w północnej części miasta na wodowskazie przy bramie przeciwpowodziowej stoczni do przekroczenia stanu alarmowego brakuje jeszcze około 20 cm.

Od poniedziałku w Płocku oraz w siedmiu nadwiślańskich gminach powiatu płockiego: Wyszogród, Mała Wieś, Bodzanów, Słupno, Nowy Duninów, Słubice i Gąbin obowiązuje alarm powodziowy, a także zakaz wchodzenia i wjeżdżania na wały przeciwpowodziowe. (PAP)

mb/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)