Unijna komisarz ds. handlu Catherine Ashton jest zadowolona z decyzjąiprezydenta USA Baracka Obamy, by zmienić język ustawy o pobudzeniu gospodarki i wyeliminować z niej hasło _ Kupuj produkty amerykańskie _, czy elementy protekcjonistyczne.
_ - Jestem zachęcona słowami prezydenta Obamy. Zdaje on sobie sprawę - podobnie jak my w Europie - że handel pomoże nam wydostać się z obecnych trudności ekonomicznych. Handel jest sposobem na rozwiązanie tej sytuacji, ponieważ jest czynnikiem pobudzającym _ - powiedziała Ashton.
Amerykański Senat debatuje nad wartym prawie 900 miliardów dolarów planem pomocy gospodarce. Zakłada on, że w projektach prac publicznych, które mają być za te pieniądze zrealizowane, będą mogły być wykorzystane tylko żelazo, stal i produkty wytworzone w USA.Wbrew wcześniejszym zapowiedziom senatorowie nie zdecydowali się na obcięcie planu.
We wtorek prezydent Obama zapowiedział, że wyeliminuje z planu pomocy gospodarce wszystko, co mogłoby wywołać _ wojnę handlową _ z partnerami Ameryki. Obama nie chce, by plan, nad którym debatuje Kongres zawierał elementy protekcjonistyczne.
_ - Sądzę, że musimy się upewnić, że nie ma w nim żadnej klauzuli, która wywołałaby wojnę handlową _ - powiedział prezydent w telewizji ABC odnosząc się do zawartej w projekcie rekomendacji _ kupuj produkty amerykańskie _.