Rząd Kuwejtu wyznaczył w czwartek na 25 lipca datę nowych wyborów parlamentarnych. Kilka dni temu trybunał konstytucyjny rozwiązał parlament i unieważnił wybory z grudnia ubiegłego roku, które zostały zbojkotowane przez opozycję.
W niedzielę zwolennicy opozycji przegrali batalię prawną w sprawie poprawek do systemu wyborczego, który faworyzuje ich zdaniem kandydatów prorządowych. Trybunał konstytucyjny doszukał się jednak innych uchybień i wezwał do przeprowadzenia nowego głosowania.
Zgromadzenie Narodowe, w którym zasiada 50 deputowanych, zostało rozwiązane już drugi raz w ciągu roku. W czerwcu 2012 roku trybunał rozwiązał parlament zdominowany przez opozycję, co wywołało wielotysięczne protesty. Tym razem izba była zdominowana przez zwolenników rządu.
Będą to ponadto szóste wybory od 2006 roku.
Kuwejt, który należy do OPEC i jest sojusznikiem USA, dotychczas nie podzielił losu innych arabskich państw i nie stał się sceną masowych prodemokratycznych protestów. Z drugiej jednak strony od około dwóch lat wzrasta napięcie miedzy opozycją a rządem zdominowanym przez rodzinę emira. (PAP)
ksaj/ ap/
14045460 14045438 arch.
