Kompania Węglowa (KW) rozpoczęła przygotowania do procesu sprzedaży akcji Huty Łabędy w Gliwicach. Wkrótce przeprowadzona zostanie wycena spółki - poinformował we wtorek rzecznik Kompanii, Zbigniew Madej.
Jesienią ubiegłego roku Skarb Państwa zdecydował o dokapitalizowaniu Kompanii pakietem 93,3 proc. akcji huty, wartym wówczas 287,8 mln zł. W ostatnim czasie zakończyły się związane z tym formalności.
"Podwyższenie kapitału akcjami Huty Łabędy zostało dokonane i zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym. Teraz rozpoczęliśmy przygotowania do procesu sprzedaży posiadanych akcji huty" - powiedział PAP Madej.
Rzecznik dodał, w pierwszym etapie sporządzona zostanie wycena posiadanych walorów. Później KW ogłosi formę sprzedaży akcji i rozpocznie poszukiwania inwestorów. Według Madeja, pytania o możliwy termin zaproszenia potencjalnych inwestorów do rokowań w tej sprawie są przedwczesne.
Zgodnie z decyzją Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Kompania ma dwa lata na sprzedaż akcji huty. Termin ten biegnie od grudnia ubiegłego roku, kiedy doszło do przekazania akcji. Wiceprezes KW Jacek Korski deklarował kilka tygodni temu, że Kompania chce jak najszybciej sprzedać akcje huty.
Kupnem Huty Łabędy był wcześniej zainteresowany koncern hutniczy ArcelorMittal Poland, który negocjował ze Skarbem Państwa warunki udziału w jej prywatyzacji, jednak do sfinalizowania transakcji nie doszło.
Huta Łabędy należy do najstarszych hut na Śląsku, jej początki sięgają połowy XIX wieku. Produkuje głównie wyroby walcowane - kształtowniki różnych typów, m.in. kształtowniki konstrukcyjne dla budownictwa: ceowniki i dwuteowniki. Dysponuje też gięciarnią łuków, gdzie produkowane są łuki kopalniane na obudowy górnicze, dostarczane m.in. Kompanii Węglowej i podlubelskiej kopalni Bogdanka. Huta wytwarza też inne akcesoria górnicze.
UOKiK nakazał KW sprzedaż akcji uznając, że w tym przypadku koncentracja może doprowadzić do istotnego ograniczenia konkurencji na krajowym rynku górniczych obudów chodnikowych oraz akcesoriów do nich. Huta Łabędy jest bowiem głównym sprzedawcą tych produktów w Polsce, natomiast Kompania Węglowa - największym odbiorcą.
Kompania musi w ciągu dwóch lat sprzedać akcje huty "w ilości powodującej utratę kontroli nad spółką". Sprzedaż może nastąpić wyłącznie na rzecz niezależnego inwestora, który nie należy do grupy kapitałowej KW i nie jest współkontrolowany przez podmiot tej grupy. Jako właściciel huty Kompania nie może ograniczyć jej zdolności produkcyjnych do poziomu niższego niż 80 proc. obecnego stanu.(PAP)
mab/ je/
