Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kwaśniewski życzy Napieralskiemu by udało mu się zwiększyć poparcie dla SLD

0
Podziel się:

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski uważa, że łączenie przez Grzegorza
Napieralskiego funkcji przewodniczącego SLD i szefa klubu parlamentarnego tej partii nie jest
niczym nowym. Jak podkreślił sam był w takiej sytuacji i życzy Napieralskiemu, aby udało mu się
zwiększyć poparcie dla SLD.

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski uważa, że łączenie przez Grzegorza Napieralskiego funkcji przewodniczącego SLD i szefa klubu parlamentarnego tej partii nie jest niczym nowym. Jak podkreślił sam był w takiej sytuacji i życzy Napieralskiemu, aby udało mu się zwiększyć poparcie dla SLD.

Napieralski został w środę szefem klubu Lewicy, w miejsce Wojciecha Olejniczaka, który dostał się do europarlamentu. Napieralski pokonał swojego kontrkandydata, sekretarza klubu Wacława Martyniuka, stosunkiem głosów 24 do 14.

"(Napieralski) Ma przed sobą trudne zadanie, ale to, że łączy te funkcje uważam za coś zupełnie naturalnego" - powiedział Kwaśniewski w czwartek w Szczecinie, gdzie uczestniczył w Polsko-Niemieckich Dniach Mediów.

Jego zdaniem, wybory do europarlamentu przyniosły SLD wynik przyzwoity, ale nadal największym problemem SLD jest to, że od kilku lat nie rozszerza swojego elektoratu. Właśnie w pracy nad rozszerzaniem elektoratu b. prezydent widzi główne zadanie dla Napieralskiego.

"Napieralski i ludzie, którzy z nim współpracują muszą znaleźć taki program, taki język, by dotrzeć do elektoratu, szczególnie młodego. Tu trzeba mieć program, który będzie dotykał największych problemów ludzi związanych z nierównościami, z edukacją, ochroną zdrowia z kryzysem i tym, co będzie po kryzysie" - uważa b. prezydent.

Pytany, czy zgadza się z opiniami, że Napieralski nie jest przywódcą charyzmatycznym, Kwaśniewski odpowiedział, że według niego politycy sprawdzają się w konkretnych sytuacjach i "wtedy dopiero widać czy są charyzmatyczni".

"Charyzma to nie jest coś, co można zapisać w uchwałach zjazdów partii, ona jest i pojawia się w momentach historii. Historia dopiero czeka na Grzegorza Napieralskiego i jego charyzmę" - stwierdził Kwaśniewski.

Dodał, że życzy Napieralskiemu jak najlepiej, bo życzy lewicy bardzo dobrze. "Jest to szczególnie ważne teraz, gdy lewica w Europie przeżywa kryzys" - podkreślił Kwaśniewski.(PAP)

szt/ mok/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)