Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kwiatkowski pozytywnie o systemie więziennictwa w Polsce

0
Podziel się:

Opublikowany we wtorek raport Rady Europy z 2009 r., zarzucający Polsce złe
traktowanie więźniów jest pewnym rodzajem sukcesu, bo pokazuje, ile udało nam dokonać w ciągu
ostatnich dwóch lat - powiedział w Brukseli minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.

Opublikowany we wtorek raport Rady Europy z 2009 r., zarzucający Polsce złe traktowanie więźniów jest pewnym rodzajem sukcesu, bo pokazuje, ile udało nam dokonać w ciągu ostatnich dwóch lat - powiedział w Brukseli minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.

"Raport powstawał w drugiej połowie 2009 roku. Wtedy rzeczywiście wiele z tych problemów, które jest w nim opisanych, to były realne i ważne sprawy. Dziś możemy powiedzieć, że pierwszy raz od końcówki lat 90. od roku nie mamy już przeludnienia w polskich zakładach karnych" - powiedział Kwiatkowski na konferencji prasowej.

Zaznaczył, że "krytyczne głosy były uprawnione dla sytuacji, która miała miejsce w roku 2008 i wcześniejszych latach". "Dzisiaj ten raport to źródło satysfakcji, bo możemy porównać, gdzie byliśmy dwa lata temu, a gdzie jesteśmy dzisiaj, kiedy problemy, które tam zostały wskazane, skutecznie udało się albo wyeliminować, albo ograniczyć" - podkreślił.

Odniósł się tym samym do opublikowanego we wtorek raportu Rady Europy z wizyty w Polsce w 2009 r. Komitetu RE ds. Zapobiegania Torturom. Rada Europy wskazywała w nim na pewną poprawę systemu karnego, ale krytykowała Polskę za brak dostatecznych zabezpieczeń prawnych przed złym traktowaniem osób w areszcie policyjnym, walki z przepełnieniem więzień i traktowania więźniów ze statusem +N+, tzn. uznanych za niebezpiecznych.

W raporcie uwzględniono jednak doniesienia o dwóch przypadkach maltretowania zatrzymanych, tak dotkliwego, iż "mogłoby zostać uznane za równoznaczne z torturowaniem". Raport wymienia bicie w podeszwy stóp i rażenie genitaliów prądem.

Zapytany minister zapewnił, iż w chwili obecnej nie ma możliwości, by takie przypadki miały miejsce. "Nie ma takiej możliwości, jesteśmy kontrolowani za każdym razem" - zaznaczył.

Kwiatkowski odniósł się także do krytykowanego przez raport nadmiernego zastosowania tymczasowego aresztu. "W wyniku zmian przepisów, które wprowadziliśmy w tej kadencji, o kilkadziesiąt procent zmalała ilość tymczasowych aresztowań. Są one wykorzystywane jako środek tam, gdzie jest to absolutnie niezbędne dla bezpieczeństwa prowadzonego postępowania" - zaznaczył.

Z Brukseli Agata Byczewska (PAP)

aby/ mw/ kar/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)