Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

L.Kaczyński i kilkadziesiąt osobistości zginęli w katastrofie samolotu

0
Podziel się:

Prezydent Lech Kaczyński, jego małżonka Maria oraz kilkadziesiąt
najważniejszych osób w państwie zginęło w sobotę w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem, którym
lecieli na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Prezydent Lech Kaczyński, jego małżonka Maria oraz kilkadziesiąt najważniejszych osób w państwie zginęło w sobotę w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem, którym lecieli na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski powiedział dziennikarzom, że na pokładzie prezydenckiego samolotu, który rozbił się w sobotę w Smoleńsku, znajdowało się najprawdopodobniej 88 osób. Miało być ich 89, ale jedna nie stawiła się na lotnisku przed odlotem. "W chwili obecnej możemy założyć, że niestety wszystkie 88 osób, które znajdowały się na pokładzie w momencie wypadku, zginęły" - powiedział Paszkowski przed południem.

Na liście osób lecących z prezydentem do Katynia byli m.in.: b. prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu Jerzy Szmajdziński i Krzysztof Putra, wicemarszałek Senatu Krystyna Bochenek, prezydenccy ministrowie - Władysław Stasiak, Paweł Wypych i Mariusz Handzlik, szef BBN Aleksander Szczygło, wiceministrowie: spraw zagranicznych - Andrzej Kremer, obrony - Stanisław Komorowski i kultury - Tomasz Merta, rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski, prezes NBP Sławomir Skrzypek, prezes IPN Janusz Kurtyka.

Samolotem lecieli też posłowie - Maciej Płażyński, Arkadiusz Rybicki, Grzegorz Dolniak, Przemysław Gosiewski, Zbigniew Wassermann, Joanna Szymanek - Deresz, Izabela Jaruga - Nowacka, Grażyna Gęsicka, Wiesław Woda, Edward Wojtas, Sebastian Karpiniuk, Leszek Deptuła, Aleksandra Natalii - Świat oraz senatorzy Janina Fetlińska i Stanisław Zając.

Na liście osób, które leciały prezydenckim samolotem są także dowódcy polskich sił zbrojnych: gen. broni Andrzej Błasik, gen. dyw. Tadeusz Buk, gen. Franciszek Gągor, gen. bryg. Kazimierz Gilarski, gen. bryg. Kazimierz Gilarski, gen. Bronisław Kwiatkowski, gen. bryg. abp Miron Chodakowski.

Samolot z polskim prezydentem na pokładzie rozbił się w rejonie Pieczerska w czasie podejścia do lądowania na lotnisku wojskowym Siewiernyj. Samolot runął ok. 2 km od pasa startowego. Według pierwszych doniesień do katastrofy doszło w trudnych warunkach pogodowych, przy czwartej próbie podejścia do lądowania.

Paszkowski powiedział w sobotę, że MSZ nie ma jeszcze pewnych informacji na temat przyczyn katastrofy samolotu. Jak zaznaczył, w tej chwili wszystko wskazuje - według obserwatorów, którzy byli na miejscu zdarzenia - że samolot podchodząc do lądowania zahaczył skrzydłem o drzewa na końcu pasa startowego i to było bezpośrednią przyczyną katastrofy.

Według agencji RIA-Nowosti powołującej się na źródło w strukturach siłowych Centralnego Okręgu Federalnego Rosji przyczyną katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego Tu-154 pod Smoleńskiem mógł być błąd załogi. Z kolei doświadczony pilot samolotów pasażerskich Dariusz Sobczyński powiedział PAP, że "mogły zawieść dwie rzeczy: albo nastąpiła awaria techniczna, albo pomylił się człowiek".

Premier Donald Tusk zwołał nadzwyczajne posiedzenie Rady Ministrów.

Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski powiedział, że premier płakał, gdy się dowiedział o katastrofie prezydenckiego samolotu. "Było moim strasznym, smutnym obowiązkiem poinformowanie o tym premiera, marszałka Sejmu i Jarosława Kaczyńskiego" - poinformował.

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powołał specjalną komisję do zbadania przyczyn katastrofy polskiego samolotu. Będzie jej przewodniczył premier Rosji Władimir Putin.

Minister Sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski poinformował, że będzie polskie śledztwo w sprawie katastrofy w Smoleńsku polskiego samolotu z parą prezydencką na pokładzie. Takie polecenie wydał Prokurator Generalny Andrzej Seremet.

Według Kwiatkowskiego, polskie MSZ zwróci się do strony rosyjskiej o umożliwienie polskim prokuratorom dostępu do miejsca zdarzenia. Zadeklarował też, że śledczy będą mieli pełny dostęp do wraku samolotu. "Prokurator Seremet zgodził się na mój wniosek o wszczęcie odrębnego polskiego śledztwa - niezależnie od śledztwa rosyjskiego" - dodał Kwiatkowski.

Kondolencje w związku z katastrofą przekazali już Dmitrij Miedwiediew i Władimir Putin. Paszkowski podał, że telefonował już szef dyplomacji Niemiec Giudo Westerwelle, a kanclerz Niemiec Angela Merkel stara się połączyć z premierem Tuskiem.

W związku z katastrofą, w całym kraju odwoływane są imprezy rozrywkowe i sportowe. Flaga narodowa na Pałacu Prezydenckim została opuszczona do połowy masztu. Przed Pałacem mieszkańcy Warszawy składają kwiaty, zapalają znicze.

Prezydent Lech Kaczyński, wraz z delegacją, leciał do Katynia, gdzie wraz z przedstawicielami Rodzin Katyńskich, a także parlamentarzystami, duchownymi, kombatantami, żołnierzami miał złożyć hołd Polakom zamordowanym przez NKWD na mocy decyzji z 5 marca 1940 r. Biura Politycznego WKP(b). (PAP)

pat/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)