Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

L.Kaczyński: Polska chce nadać Joaninie charakter prawnie wiążący

0
Podziel się:

Polska chce nadania mechanizmowi z Joaniny charakteru
prawnie wiążącego - oświadczył po spotkaniu z prezydentem Francji
Nicolasem Sarkozym prezydent Lech Kaczyński. Jak dodał, widzi w
tej sprawie bardzo dużą przychylność Francji.

Polska chce nadania mechanizmowi z Joaniny charakteru prawnie wiążącego - oświadczył po spotkaniu z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym prezydent Lech Kaczyński. Jak dodał, widzi w tej sprawie bardzo dużą przychylność Francji.

Pytany o polski postulat tzw. kompromisu z Joaniny, L.Kaczyński powiedział, że sądzi, iż "uda się temu nadać charakter normatywny". Na pytanie o stanowisko Sarkozy'ego odparł, że w tej sprawie "mamy bardzo dużą przychylność".

Od piątku w internecie jest dostępny tekst projektu Traktatu Reformującego UE, który został opracowany przez ekspertów- prawników państw członkowskich na podstawie mandatu przyjętego przez unijnych przywódców na szczycie w czerwcu. Główny polski postulat dotyczący mechanizmu opóźniania decyzji (tzw. kompromis z Joaniny) nie został spełniony. Wciąż zapisany jest on w osobnej deklaracji (numer 4), a nie tekście samego traktatu bądź protokole.

Prezydent pytany przez dziennikarzy o mechanizm z Joaniny podkreślił, iż sądzi, że "będzie ona rozwiązana w sposób optymalny z punktu widzenia naszego kraju".

Jak dodał, nie będzie mówił o szczegółach. Chodzi o to - zaznaczył - "żeby nadać temu charakter normatywny", czyli prawnie wiążący.

Zapytany, czy Francja poprze nas w tej sprawie, prezydent odparł: "Myślę, że mamy tutaj pod tym względem bardzo dużą przychylność i że ten problem zostanie zdecydowanie pozytywnie rozwiązany".

L.Kaczyński poinformował, że rozmowy z prezydentem Francji, które trwały 1,5 godziny, były niezwykle "produktywne". Jak dodał, była to zarówno rozmowa w cztery oczy, jak i spotkanie w szerszym gronie przy lunchu.

Zaznaczył, że obaj wraz z prezydentem Francji są optymistami co do wyników przyszłotygodniowego szczytu Unii Europejskiej w Lizbonie. "Sprawy, które pozostały do rozwiązania, są sprawami szczegółowymi" - ocenił L. Kaczyński.

Poinformował, że Sarkozy zaproponował zwrócenie się do Jose Socratesa, premiera Portugalii przewodzącej w tym półroczu UE, w sprawie rzeczników generalnych przy Europejskim Trybunale Sprawiedliwości. L.Kaczyński przypomniał, że ta sprawa nie była przedmiotem mandatu przyjętego podczas czerwcowego szczytu w Brukseli, ale jednocześnie zwrócił uwagę, że rozwiązanie tej kwestii nie wymaga reformy Traktatu. Jak wyjaśnił, chodzi o zwiększenie liczby rzeczników generalnych tak, by nie tylko pięć państw miało ich na stałe.

Wbrew zapowiedziom Sarkozy nie wyszedł z Lechem Kaczyńskim do dziennikarzy.

Polski prezydent poinformował, że z Sarkozym rozmawiali też o wspólnej umowie polsko-francuskiej o charakterze politycznym, gospodarczym i militarnym, która miałaby przybrać formę umowy ramowej.

L.Kaczyński zwrócił się do prezydenta Francji o przemyślenie poparcia kandydatury Wrocławia jako organizatora Expo 2012. Jak dodał, apeluje o to do francuskiego prezydenta, choć zdaje sobie sprawę, że Francja ma bliskie związki z Marokiem, które również ubiega się o organizację Expo.

Pytany, z jakim asem udaje się na szczyt w Lizbonie, w kontekście tego, że do Brukseli jechał z tzw. pierwiastkiem, zaznaczył, że w przypadku pierwiastka byliśmy jedynym państwem przeciwko pozostałym. "Jestem bardziej zadowolony z rozwiązania, które zostało przyjęte na najbliższe 10 lat do 2017 r., a które daje nam pozycję nieporównanie mocniejszą niż ta wynikająca z pierwiastka" - powiedział. (PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)