Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Le Soir": W przeddzień prezydencji UE Polacy się "wyluzowują "

0
Podziel się:

Polacy "wyluzowują się" - tytułuje belgijski dziennik "Le Soir"
jeden z serii artykułów poświęconych Polsce w przeddzień objęcia prezydencji. "Polska chce
uspokoić. Chce pokazać, że się zmieniła i że jest w pełnym rozkwicie" - pisze gazeta.

Polacy "wyluzowują się" - tytułuje belgijski dziennik "Le Soir" jeden z serii artykułów poświęconych Polsce w przeddzień objęcia prezydencji. "Polska chce uspokoić. Chce pokazać, że się zmieniła i że jest w pełnym rozkwicie" - pisze gazeta.

"Obrazy pustych sklepów, niekończących się kolejek, szarości i smutku należą do przeszłości. Życie jest łatwiejsze, ludzie się rozluźniają" - mówi dziennikowi jedna z Polek cytowana w czwartkowym artykule.

Dziennik zwraca uwagę na ogrom prac modernizacyjnych, przypomina opóźnienia w budowie stadionów oraz historię opóźnionej budowy autostrady A2. "Praktycznie wszystkie prace modernizujące są spóźnione. Wielki stadion narodowy, druga linia metra w Warszawie, autostrada A1, linie kolejowe itp. Lista jest długa, ale nie dramatyczna" - dodaje. "Ludzie przyjmują to z uśmiechem i mimo niedogodności morale jest w dobrej formie" - komentuje dziennik.

Gazeta przypomina również niedawną wizytę w Parlamencie Europejskim o. Tadeusza Rydzyka, "stojącego na czele imperium medialnego teologa oskarżonego wielokrotnie o antysemityzm". Goszcząc w PE, o. Rydzyk mówił m.in., że "tragedią Polski od 1939 roku jest to, że Polską nie rządzą Polacy, ale ludzie, którzy nie mają polskiego serca" - przypomina "Le Soir". Jednak, jak wyjaśnia, radykalizm nie jest w Polsce bardzo popularny. "Lech Kaczyński lub ojciec Rydzyk, to ci, o których najwięcej mówi się za granicą, ale nie wzbudzają oni jednomyślności, szczególnie wśród młodych" - wyjaśnia dziennik, cytując młodą mieszkankę Warszawy.

Wcześniej, w środę, otwierając cykl artykułów poświęconych Polsce, "Le Soir" przedstawiał pozytywny obraz kraju. "Nowa Polska bierze Europę" - podkreślał dziennik wyjaśniając, że premier Donald Tusk "skorzysta z prezydencji, żeby uzyskać pozycję przywódcy kraju, który się modernizuje, stawiając czoło atakom nienowoczesnej opozycji".

Według autora artykułu, Antoina Faurea, Warszawa "chce pokazać Europejczykom, że trzeba się z nią liczyć" a jej program na najbliższe pół roku, gdy będzie przewodzić w Radzie UE, "wydaje się realistyczny".(PAP)

aby/ az/ kar/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)