Radni Miasta Zielona Góra zdecydowali podczas wtorkowej sesji o przyznaniu Lechowi Wałęsie tytułu honorowego obywatela miasta. Przeciwko tej inicjatywie opowiedzieli się radni PiS.
Za przyjęciem wniosku o uhonorowanie b. prezydenta głosowało 10 radnych. Przeciwko głosowała tylko jedna osoba. Radni PiS wstrzymali się od głosu.
Sprawa przyznania Wałęsie tytułu budziła w Zielonej Górze sporo kontrowersji, głównie po stronie Prawa i Sprawiedliwości. Zdaniem szefa klubu radnych PiS, Jacka Budzińskiego, przyznanie Wałęsie tytułu jest "paradoksem historycznym".
Według Budzińskiego, osoba Lecha Wałęsy jest kontrowersyjna w obliczu ostatnich publikacji IPN-u i do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości miasto nie powinno przyznawać tytułu honorowego mieszkańca Wałęsie.
Poza tym, według szefa klubu radnych PiS, Lech Wałęsa jest aktywny politycznie i popiera PO, a kolejną przesłanką przemawiającą za nieprzyznawaniem mu tytułu jest fakt, że z takim wnioskiem wystąpił prezydent miasta (Janusz Kubicki - PAP) wywodzący się z SLD.
Radni Platformy Obywatelskiej i SLD poparli we wtorek prezydencki wniosek. Według prezydenta Kubickiego, Instytut Lecha Wałęsy potwierdził, że przyjmie on wyróżnienie.
Tytuł honorowego mieszkańca Zielonej Góry b. prezydent ma otrzymać za całokształt swojej działalności na rzecz wolnej Polski. (PAP)
kob/ hes/ woj/
