Kilkudziesięciu kowali z Polski, Czech, Ukrainy i Niemiec weźmie udział w XIV Międzynarodowym Turnieju Kowali, który odbędzie się w sobotę i niedzielę w Legnicy. W swoich pracach mają upamiętnić przypadającą w tym roku 20. rocznicę wyjścia z miasta Armii Radzieckiej.
Turniej to bardzo rzadka okazja, aby zobaczyć przedstawicieli ginącego tego zawodu i to w dodatku przy pracy.
Publiczność będzie mogła oglądać ich w miejskim parku od godziny 14. w sobotę, gdzie będą walczyć o Srebrne Klucze Legnicy. Aby je zdobyć, muszą w czasie dwóch godzin wykuć z żelaza kwiaty. Z tym zadaniem będzie się zmagać kilkudziesięciu kowali z Czech, Niemiec, Ukrainy i Polski.
Publiczność będzie także mogła obejrzeć ich prace przygotowane wcześniej i przywiezione do Legnicy.
Tematem dzieł jest "Dążenie do wolności", a inspiracją okrągła, bo dwudziesta rocznica wyjścia wojsk Armii Radzieckiej z Legnicy, a także uniwersalne znaczenie wolności.
Z tych właśnie prac, które zostaną zespawane, powstanie rzeźba pt. "Dążenie do Wolności". Pozostanie ona w Legnicy jako pamiątka turnieju oraz rocznicy wyjścia z miasta żołnierzy radzieckich.
Turniejowi, organizowanemu przez legnicki Ośrodek Sportu i Rekreacji, będą towarzyszyć pokazy podkuwania koni, hippiki, sportowe popisy psów oraz występy zespołów ludowych.
Wojska Radzieckie opuściły Legnicę dwadzieścia lat temu - we wrześniu 1993 roku. Stacjonowały w mieście od 1945 roku. Zajmowały niemal połowę jego obszaru, która była eksterytorialna.
Był to jeden z ważniejszych ośrodków dowództwa Paktu Warszawskiego, to stąd dowodzono m.in. inwazją na Czechosłowację w 1968 roku.
W miejskich koszarach stacjonowało w różnych okresach od kilku do kilkunastu tysięcy żołnierzy sowieckiej armii. Dysponowała ona tutaj lotniskiem, stacją telewizyjną i szpitalem.
Majątek pozostawiony przez Wojska Radzieckie został już w całości zagospodarowany, choć w kilku miejscach stoją jeszcze budynki, które nie przeszły remontu, a na dawnym lotnisku ciągle można znaleźć stare pociski i niewybuchy. Dziś po radzieckich żołnierzach w Legnicy został już tylko cmentarz wojenny. (PAP)
ark/ son/
