Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sylwia Wysocka
|

Lekarz kwestionuje cud, wybrany do kanonizacji męczenników z Otranto

0
Podziel się:

Po zdiagnozowaniu nowotworu włoskiej zakonnicy dawano pół roku życia - przypomniano z kolei w dokumentach Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

Lekarz kwestionuje cud, wybrany do kanonizacji męczenników z Otranto
(AP/Fotolink/East News)

Uzdrowienie włoskiej zakonnicy z choroby nowotworowej, które uznano za cud za wstawiennictwem 800 męczenników z Apulii, kanonizowanych w niedzielę przez papieża Franciszka, to zasługa nauki i terapii, jaką przeszła - uważa jej lekarz. To nie był cud - dodaje.

W wypowiedzi dla niedzielnego wydania dziennika _ La Repubblica _ profesor Salvatore Toma, który w latach 1979-1982 w szpitalu w Genui prowadził kurację siostry Franceski, zmarłej w 2012 roku w wieku 85 lat, zaprotestował przeciwko uznaniu jej wyzdrowienia z raka za niewytłumaczalne z medycznego punktu widzenia.

Po zdiagnozowaniu nowotworu włoskiej zakonnicy dawano pół roku życia - przypomniano z kolei w dokumentach Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Mowa jest w nich o tym, że do cudu doszło, gdyż siostra klaryska modliła się do męczenników z Otranto, mając przy swym łóżku urnę z ich relikwiami.

_ To niezrozumiałe i niedopuszczalne, że dochodzi się do takiej konkluzji, abstrahując od moich wniosków klinicznych i naukowych _ - oświadczył profesor Toma, który w trakcie procesu kanonizacyjnego został przesłuchany przez prowadzące go osoby.

Onkolog opowiedział o kolejnych etapach chemioterapii i radioterapii, której poddał pacjentkę ponad 30 lat temu.

_ Nie mogę uznać, że to był cud, to było wydarzenie naukowe. Być może byliśmy wtedy dobrymi onkologami, bo eksperymentowaliśmy wówczas z nowymi terapiami _ - wyjaśnił. Według jego informacji organizm pacjentki reagował stopniowo pozytywnie na kurację w ciągu dwóch lat.

_ Z religijnego punktu widzenia cud musi być natychmiastowy - wyjaśnił lekarz. - Zakonnica, której postawa jako pacjentki była godna podziwu, powiedziała mi dopiero w 2004 roku, że zakonnice z jej zgromadzenia położyły relikwie koło jej łóżka _.

Watykan nie zajął stanowiska wobec wypowiedzi lekarza. To, że zakwestionował on uznanie cudu, jest wydarzeniem wyjątkowym. Przy okazji innych kanonizacji i beatyfikacji nie pojawiały się tego typu protesty ze strony środowiska lekarzy.

Czytaj więcej o sytuacji w Watykanie w Money.pl
Najstarsza armia świata dziś świętuje Na co dzień zajmują się osobistą ochroną papieża, towarzyszą mu także w podróżach zagranicznych. Do ich zadań należy zabezpieczenie Pałacu Apostolskiego i granic Watykanu.
Tajna narada. Papież żąda oszczędności Więcej głoszenia Ewangelii, mniej biurokracji - takie polecenie wydał Franciszek.
Papież: Praca podstawą życia człowieka Praca - dodał - namaszcza nas godnością i przyczynia się do rozwoju krajów.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)