Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lekarze, oskarżeni o korupcję, staną przed sądem w Bydgoszczy

0
Podziel się:

Dwóch lekarzy z Inowrocławia, oskarżonych o
udział w wykrytej trzy lata temu aferze korupcyjnej, stanie przed
sądem w Bydgoszczy. W rodzinnym mieście żaden sędzia nie chciał
orzekać w ich sprawie.

Dwóch lekarzy z Inowrocławia, oskarżonych o udział w wykrytej trzy lata temu aferze korupcyjnej, stanie przed sądem w Bydgoszczy. W rodzinnym mieście żaden sędzia nie chciał orzekać w ich sprawie.

Jak poinformowano PAP w bydgoskim sądzie rejonowym, większość sędziów z Inowrocławia (Kujawsko-Pomorskie) złożyła oświadczenia o bliskiej znajomości z oskarżonymi. Pozostali orzekali w sprawach wyłączonych z tego procesu i przepisy nie pozwalają im na rozpatrywanie oskarżenia wobec lekarzy.

Aferę korupcyjną, polegającą na wydawaniu fałszywych zaświadczeń lekarskich, pozwalających na wyłudzanie ubezpieczeń za fikcyjne wypadki, wykryto w Inowrocławiu ponad trzy lata temu. Jak ustalono podczas śledztwa, grupa lekarzy, sanitariuszy i ich wspólników doprowadziła do wyłudzenia z firmy ubezpieczeniowej ponad 200 tys. zł.

Akt oskarżenia objął ponad 70 osób, w tym sześciu lekarzy, dwóch sanitariuszy i pielęgniarkę. Większość przyznała się do winy i dobrowolnie poddała się karze.

Sąd wymierzył im kary pozbawienia wolności (średnio dwa lata) w zawieszeniu i grzywny. Najwięcej - 70 tys. zł - musiał zapłacić sanitariusz Dariusz J., którego uznano za pomysłodawcę całego procederu. Zapłacenie 40 tys. zł nakazano doktor Mariannie J., a trzem innym lekarzom - po 20 tys. zł.

Przed bydgoskim sądem staną teraz ortopeda Artur Sz., który nie przyznaje się do winy, i były orzecznik firmy ubezpieczeniowej Michał M. Ten ostatni chciał się dobrowolnie poddać karze, ale nie zgodził się na to prokurator, gdyż lekarz ma już na swoim koncie dwa wyroki w zawieszeniu, w tym za popełnienie błędu w sztuce lekarskiej.(PAP)

olz/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)