Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Leszczyna: zmiany w OFE są zgodne z konstytucją

0
Podziel się:

Zmiany w OFE są zgodne z konstytucją - zapewniła wiceminister finansów
Izabela Leszczyna. W rozmowie z PAP przypomniała, że potwierdzają to opinie prawne przygotowane
jeszcze w trakcie prac nad ustawą.

Zmiany w OFE są zgodne z konstytucją - zapewniła wiceminister finansów Izabela Leszczyna. W rozmowie z PAP przypomniała, że potwierdzają to opinie prawne przygotowane jeszcze w trakcie prac nad ustawą.

Trybunał Konstytucyjny, który na wniosek prezydenta będzie badał ustawę reformującą system OFE, czeka obecnie na informację rządu, jakie koszty poniósłby budżet w przypadku stwierdzenia niekonstytucyjności ustawy. Według Leszczyny "brak reformy emerytalnej, a zatem jej cofnięcie, skutkowałby wzrostem w 2014 r. państwowego długu publicznego o ok. 146 mld zł".

Wiceminister zapewniła, że "proponowane przez rząd zmiany dotyczące systemu emerytalnego i OFE są zgodne z konstytucją". "Potwierdzają to opinie prawne przygotowane jeszcze w trakcie prac nad ustawą. Zmiany proponowane przez rząd wzmacniają bezpieczeństwo emerytów i stabilność finansów publicznych, a więc bronią wartości konstytucyjnych" - powiedziała Leszczyna. Dodała, że MF "ze spokojem oczekuje rozstrzygnięcia" TK.

"Warto pamiętać, że prawo do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego, a także równowaga finansów publicznych to wartości konstytucyjne. Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie już wypowiadał się na ten temat. To dobrze, że po długotrwałej publicznej debacie, często niestety bardziej emocjonalnej niż racjonalnej, a przez to budzącej różne lęki i wątpliwości, wypowie się Trybunał" - powiedziała Leszczyna.

Rząd przygotowując reformę opierał się na szeregu opinii prawnych, które wskazywały na zgodność ustawy z konstytucją.

Jedną z nich opracował prof. Marek Wierzbowski. Przekonuje w niej, że "z chwilą przejścia środków z OFE do ZUS nie zmieni się sytuacja ekonomiczna członka OFE". "W sensie prawnym członek OFE nie jest właścicielem składek wpłaconych do OFE, jak również nie jest właścicielem aktywów nabywanych przez OFE ze środków pochodzących ze składek".

Zdaniem prof. Wierzbowskiego przeniesienie aktywów z OFE do ZUS to jedynie techniczna zmiana sposobu inwestowania tych środków, "a nie pozbawienie własności członków OFE". "Z tego też względu nie można proponowanej zmiany rozpatrywać jako naruszenia przepisu art. 64 konstytucji" - ocenił prof. Wierzbowski.

Jak podkreślił w swojej opinii, "projektowana zmiana nie stanowi wywłaszczenia", a nawet gdyby taki zarzut został postawiony, to m.in. z uwagi na ustawowy charakter i publiczny cel reformy "można bronić tezy, że wywłaszczenie takie powinno być zakwalifikowane jako zgodne z Konstytucją RP".

O konstytucyjności reformy jest też przekonany prof. Marek Chmaj. W opinii dla MF stwierdził m.in., że reforma znajduje uzasadnienie w takich wartościach i zasadach konstytucyjnych jak: równowaga finansów publicznych, zasady demokratycznego państwa prawnego, zasada sprawiedliwości społecznej (art. 2 konstytucji). Chmaj podkreślał też, że "reforma realizuje obowiązek państwa zagwarantowania prawa do zabezpieczenia społecznego (art. 67 ust. 1 konstytucji)".

Według niego aktywa OFE stanowią środki publiczne. "OFE ma prawo gromadzenia i lokowania tych środków, lecz nie ma prawa rozporządzania środkami jak właściciel. Środki zgromadzone w OFE nie stanowią własności OFE. Nie może być zatem mowy o +wywłaszczeniu+ OFE" - stwierdzono w opinii.

Także prof. Ryszard Piotrowski uznał w swojej opinii, że reforma jest zgodna z konstytucyjnymi gwarancjami, w szczególności wyrażanymi przez: zasadę demokratycznego państwa prawa oraz zasadę bezpieczeństwa prawnego i pewności prawa.

Prof. Elżbieta Chojna-Duch stwierdziła z kolei, że "regulacja ustawowa systemu ubezpieczeń emerytalnych wprowadzająca odmienną od dotychczasowej redystrybucję środków publicznych - dochodów publicznych, pochodzących ze składek ubezpieczonych i wydatków na cele emerytalne - jest nie tylko celowa, ale wręcz konieczna. Nie budzi ponadto istotnych zastrzeżeń prawnych".

Ustawa o zmianach w systemie emerytalnym przewiduje, że przyszli emeryci będą mogli decydować, czy nadal chcą przekazywać część składki do OFE, czy też jej całość do ZUS. Na mocy ustawy już przeniesione zostały z OFE do ZUS obligacje i inne aktywa warte ok. 153,15 mld zł. W te papiery, jak i w inne instrumenty dłużne gwarantowane przez Skarb Państwa, OFE nie będą mogły już inwestować.

Ustawa wprowadza minimalny poziom inwestycji OFE w akcje. Będzie on wynosił 75 proc. do końca 2014 r., 55 proc. do końca 2015 r., 35 proc. do końca 2016 r. i 15 proc. do końca 2017 r. Zgodnie z ustawą do końca lipca obowiązuje zakaz reklamy OFE.

Nie wiadomo kiedy Trybunał wypowie się w sprawie OFE. Prezes TK prof. Andrzej Rzepliński zadeklarował, że wyrok "musi być wydany bez zbędnej zwłoki". Oprócz premiera TK poprosił o zajęcie stanowiska w sprawie także marszałka Sejmu oraz prokuratora generalnego. Mają oni na to ustawowe dwa miesiące.

Trybunał może też powołać ekspertów. Sprawę przydzielono w Trybunale sędzi Teresie Liszcz.

Joanna Balcer (PAP)

js/ mmu/ malk/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)