Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Leszkiewicz: ok. 4,3 mld zł przychodów z prywatyzacji

0
Podziel się:

Tegoroczne przychody z prywatyzacji wyniosły dotychczas prawie 4,3 mld zł -
powiedział w piątek PAP wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz.

Tegoroczne przychody z prywatyzacji wyniosły dotychczas prawie 4,3 mld zł - powiedział w piątek PAP wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz.

Poinformował, że od początku roku do połowy września Ministerstwo Skarbu Państwa zakończyło 65 projektów prywatyzacyjnych. W tym roku resort sprzedał pakiety poniżej 10 proc. akcji (tzw. resztówki) w 37 spółkach - najwięcej w lipcu, sierpniu i we wrześniu.

Leszkiewicz powiedział, że do końca 2010 roku Skarb Państwa chce pozbyć się wszystkich resztówek w ponad 100 spółkach. Wyjaśnił, że pakiety poniżej 10 proc. akcji nie dają Skarbowi Państwa "żadnego władztwa korporacyjnego" nad spółką ani korzyści z dywidendy. "Generują tylko koszty koniecznego nadzoru ze strony państwa" - powiedział.

W jego opinii, sprzedaż resztówek jest trudna, ponieważ większościowi udziałowcy bardzo rzadko decydują się na zakup małych pakietów po to, by uporządkować strukturę właścicielską.

Leszkiewicz poinformował, że w tym roku niepowodzeniem zakończyło się 60 projektów prywatyzacyjnych, które przygotował resort. W ubiegłym roku inwestorów nie udało się znaleźć dla 59 spółek.

Program prywatyzacji na lata 2009-2010 zakłada przychody w tym roku na poziomie 12 mld zł, a w przyszłym 25 mld zł. Do końca roku powinna być ukończona prywatyzacja pierwszej grupy spółek Wielkiej Syntezy Chemicznej, zrzeszającej Ciech SA, Zakłady Azotowe w Tarnowie oraz Zakłady Azotowe w Kędzierzynie-Koźlu. Najważniejszą tegoroczną prywatyzacją ma być sprzedaż akcji spółki energetycznej Enea; w listopadzie powinien nastąpić debiut Polskiej Grupy Energetycznej. Trwa także proces prywatyzacji Giełdy Papierów Wartościowych.

Rządowym planom prywatyzacyjnym sprzeciwia się NSZZ "Solidarność". Związkowcy uważają, że "pospieszna prywatyzacja w niekorzystnej sytuacji rynkowej przypomina wyprzedaż majątku narodowego i świadczy o braku pomysłu rządu na załatanie największej od 20 lat +dziury budżetowej+". Związkowcy obawiają się, że ceny za firmy mogą być niższe od ich rzeczywistej wartości. Ich zdaniem, decyzje o sprzedaży spółek SP powinny być podejmowane z dużą odpowiedzialnością i z zabezpieczeniem interesów naszego kraju.

Odnosząc się do obaw związkowców, Leszkiewicz powiedział, że resort prowadzi procesy prywatyzacyjne "z dużą odpowiedzialnością i starannością".

"Są one jawne i przejrzyste. Nie sprzedajemy byle jak spółek Skarbu Państwa. Często nam się zdarza zbywać je po cenach wyższych niż rynkowe. Staramy się postrzegać procesy prywatyzacyjne nie jako prosty mechanizm zbywania akcji, tylko jako szansę na rozwój firm, pozyskanie kapitału, nowych technologii oraz nowych kultur organizacyjnych" - podkreślił.

"Nie przeprowadzamy prywatyzacji w sposób nagły i bezmyślny. Mamy czteroletni plan, który wskazuje, jakie podmioty, w jakim trybie i kiedy będą podlegały tym procesom" - dodał. (PAP)

dol/ pad/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)